O spermie mojego chłopca.
Uwielbiam, kiedy mąż wsadza mi tłustego kutasa do mojej małej cipki* Powinnam napisać poprawniej – kiedy pierdoli mnie swoim chujem. Kocham, kiedy na mnie leży i czuję w sobie grubą pałę z mięsa. Uwielbiam jak jaja męża, obijają się o mój odbyt. Lubię, kiedy mnie posuwa od tyłu.
I z tego wszystkiego najlepsza jest sperma w cipce. Miałam już spermę wszędzie na sobie i w środku. Mój mąż spuszczał się i na włosy, na twarz, na szyję, piersi, plecy, dupkę, nogi, stopy… ale i tak najlepsza jest sperma w cipce. I fajne jest to, że ona wypływa jeszcze ze mnie na następny dzień. Kiedy jestem w pracy i robię siku, widzę spermę na swoich majtkach.
Kiedy widzę swoje koleżanki, to wiem, że i one były wypełnione spermą i mają ją na swoich majtkach i może tak samo, jak ja, przed wyjściem z ubikacji ją zlizały.
* - już taka mała nie jest :P

I z tego wszystkiego najlepsza jest sperma w cipce. Miałam już spermę wszędzie na sobie i w środku. Mój mąż spuszczał się i na włosy, na twarz, na szyję, piersi, plecy, dupkę, nogi, stopy… ale i tak najlepsza jest sperma w cipce. I fajne jest to, że ona wypływa jeszcze ze mnie na następny dzień. Kiedy jestem w pracy i robię siku, widzę spermę na swoich majtkach.
Kiedy widzę swoje koleżanki, to wiem, że i one były wypełnione spermą i mają ją na swoich majtkach i może tak samo, jak ja, przed wyjściem z ubikacji ją zlizały.
* - już taka mała nie jest :P

4 years ago