Prawa autorskie
Pewnego dnia zadzwonił telefon, mój rozmówca opisał swój problem z komputerem. Ustaliliśmy, że konieczna będzie jego naprawa. Po długich namowach zgodziłem się naprawić go w domu klienta.
Na miejsce dotarłem ok 18, czyli ponad godzinę się spóźniłem.
- Dzień dobry, przepraszam za spóźnienie, ale te korki - powiedziałem na wejściu
- No zastanawiałem się czy Pan się pojawi - powiedział wyraźnie poirytowany klient. Miał około 180cm wzrostu, był tęgi, siwe włosy.
- Jestem, jestem. W ramach przeprosin postaram się szybko usunąć usterkę - uśmiechnąłem się do klienta ale bez wzajemności.
Awaria faktycznie okazała się dosyć błaha, problemem był uszkodzony przewód od monitora. Zdecydowanie największym problemem był dostęp do sprzętu, do tego wzrok właściciela śledzący każdy mój ruch i czynność zdecydowania rozpraszał moją koncentrację.
- Skoro tak szybko się Pan uporał z awarią to może zaproponuję coś do picia - rzekł zdecydowanie cieplejszym głosem klient - Przepraszam, że byłem nie uprzejmy ale przez tą awarię sam mam zaległości w swojej pracy.
- No cóż, na korki niestety nie mam wpływu. Zwłaszcza, że nie miałem alternatywnej drogi aby do pana dotrzeć, ale było minęło.
- Dokładnie, to jak kawę czy herbatę ?
- Kawę poproszę
W czasie gdy klient zaparzał mi kawę, moją uwagę przykuła półka z filmami. Przeważała na nich tematyka erotyczna, dużo było też czarnych opakowań bez etykiet, jedynie z numerkami.
- Z cukrem i mlekiem ? - dobiegł głos gospodarza z kuchni
- Tak, poproszę dwie łyżeczki i 1/4 mleka - odparłem - sporą ma Pan kolekcję filmów
- Zgadza się, trochę się uzbierało - odparł gospodarz z uśmiechem wręczając mi kubek z kawą.
- Klasyka kina czy też muzyka ? - bo większa część jest jedynie opisana numerami
- Są to filmy - gospodarz sięgnął po pudełko z nr 27 - jeśli dobrze pamiętam to ten film był szczególny.
Po chwili gospodarz uruchomił TV oraz film z płyty. Na filmie widać było mieszkanie w którym się znajdowałem. Wśród "aktorów" rozpoznałem gospodarza. Z filmu dowiedziałem się, że ma na imię Tomasz. W pewnym momencie z nudnego gadanego kina, film przeobraził się w amatorskie kino porno. Poczułem się czerwony na twarzy i zażenowany gdyż sam byłem ciekaw co jest na płytach. W tym momencie poczułem rękę gospodarza, która lekko zsunęła się po moim ramieniu odprowadzając kubek na stolik. d**ga ręka wylądowała na moich pośladkach a na szyi obok ucha poczułem język Tomka.
- Ale, chwila... - wypowiedziałem szybko ale, gospodarz najwyraźniej przewidział moją reakcję i złapał mnie mocniej i wyszeptał do ucha.
- Wyczuwam u Ciebie chęć na to co zaraz nastąpi, uwierz mi chłopcze, że nie będziesz tego żałował.
Sparaliżowany, pozwoliłem kontynuować gospodarzowi jego obrzęd. Gospodarz w sprawny sposób rozpiął moje jeansy i zanim się spostrzegłem jedną ręką masował moje gołe sutki a d**gą ręką masował mojego penisa mocno ściągając skórę moje penisa. Gdy mocnym ruchem obrócił mnie w swoją stronę, okazało się że stał przede mną ubrany jedynie w bokserki, które były mocno napięte. Widać było, że skrywa się tam porządny sprzęt i ciekła mu już ślinka, gdyż na bokserkach pojawiała się mokra plama. Po chwili stałem przed Tomkiem na golasa, całował mnie w usta pieszcząc dwoma rękoma moje pośladki. Mój penis stał twardy
- Widzisz, jemu się podoba - rzekł Tomek - A Tobie ?
- też, jest mi przyjemnie - wymamrotałem, właściwie nie widziałem co odpowiedzieć.
- Przyjemnie to dopiero Tobie będzie, ale teraz czas abyś i Ty dał mi odrobinę przyjemności.
Pocałował mnie namiętnie w usta a następnie stanowczo złapał mnie za głowę i przytulił do swojej piersi. Na jego sutkach wisiały kolczyki
- Chyba wiesz co masz robić - odparł gospodarz
Zacząłem lizać i podgryzać jego sutki, moja ręka powędrowała na jego krocze, czułem pulsującego penisa, czającego się w bokserkach.
- Ooo tak, widać, że chyba znasz klimat bo robisz to naprawdę dobrze - powiedział Tomek
Kiedyś faktycznie obejrzałem kilka gejowskich filmów, ale nie podejrzewałem wówczas, że wystąpię w podobnej roli. Całując brzuch Tomka zjechałem na wysokość jego penisa. Klęcząc przed nim zdjąłem bokserki, wyskoczył z nich duży, gruby kutas. Zarówno on jak i jajka z okolicami bikini były ogolone. Na penisie było kilka kolczyków, nadawały penisowi magiczny wygląd, ciężko było odwrócić od niego wzrok.
- No dalej weź go do ust - odparł Tomek
Odciągnąłem skórę do samego dołu kierując główkę jego kutasa do góry. Spojrzałem mu w oczy wzrokiem wyuzdanej suki, lizałem jego jajka poruszając ręką po jego męskości.
- Weź go do ust, no dalej weź go - szeptał Tomek
Wsadziłem jego kutasa do ust, był słony. Pomimo, że ciekło z niego wydał mi się strasznie suchy. Splunąłem na niego, jednocześnie energicznie obciągając mu kutasa ręką.
- Masz zadatki na dobrą męską dziwkę, wiesz ? - rzekł gospodarz - Czas sprawdzić, jak ciasny jesteś. Założę się, że zaraz rozdziewiczę Twój tyłek.
- ale...
- żadnego ale, oprzyj się suczko o ten fotel i wypnij tyłek.
Stanowczo zmusił mnie do przybrania pozycji tak porządanej dla niego. Po chwili poczułem jedną rękę na ramieniu, mocno ściskającą mnie abym nie mógł uciec. Jednocześnie do mojego nosa doszła jakaś przyjemna woń przypominająca zapach egzotycznych owoców. Zanim jednak rozkodowałem co to dokładnie za zapach poczułem w swojej dziurce palca nawilżonego żelem. Początkowy ból ustąpił aby powracać z każdym kolejnym palcem.
- Ciasny masz odbyt suczko, tak jak sądziłem. 3 palce ci starczą, mój kutas już się niecierpliwi - wysapał Tomek - rozszerz nogi suko.
Po chwili poczułem jak jego dłonie rozsuwając moje pośladki. Poczułem ostry ból, krzyknąłem napinając mięśnie. W tym samym czasie poczułem serię klapsów
- Odpręż się, nie napinaj mięśni suczko a nie będzie boleć - powiedział, jednocześnie dając mi klapsy i posuwając mnie w odbyt. - ooo tak, właśnie tak
Zamknąłem oczy, ból ustąpił, czułem cudowne uczucie podniecenia, mój kutas stał naprężony, jakby zaraz miał eksplodować. Do moich uszu dobiegał odgłos chlupotania kutasa Tomka w mojej dupie, posuwał mnie rytmicznie wkładając go do samego końca. To było fantastyczne uczucie, ciepłego kutasa drażniącego mój odbyt. Co pewien czas Tomasz wyjmował kutasa, nasmarowując jego główkę większą ilością żelu.
- Nawet nie ubrudziłaś mi penisa, jesteś czystą suczką - powiedział z przekąsem Tomek - Mam dla Ciebie jeszcze jedną niespodziankę.
Po tych słowach do pokoju wszedł goły mężczyzna, masując swojego stojącego kutasa patrzył mi się w oczy. Usiadł na przeciwko nas i patrzył jak Tomek posuwa moje dupsko.
- To jest Twój d**gi Pan suczko - rzekł Tomasz - Będziemy Ciebie rżnąć na zmianę.
W tym czasie d**gi kutas wylądował w moich ustach, "golas" nie przebierał w środkach pakował go głęboko prawie że do gardła. Robił to z takim wyczuciem, że nie pozwolał mi się zakrztusić. Po chwili gospodarze zamienili się rolami a mi przypadła nowa pozycja. Leżałem na plecach Golas posuwał mnie w tyłek ubrany w prezerwatywę moje nogi oparte były na jego ramionach, jedną ręką trzymał mojego naprężonego kutasa, natomiast Tomek po wytarciu papierowym ręcznikiem swojego rumaka wylądował w moich ustach, pieszcząc moje sutki rękoma. Kutas "golasa" był chyba nieco grubszy gdyż czułem jak mój odbyt jeszcze bardziej się rozszerzał podczas penetracji. "golas" był zwolennikiem drażnienia główką, bo często wkladał i wyjmował penisa. Po chwili mój fiut eksplodował, nie dotykany przez nikogo trysnął spermą na brzuch. Widząc to panowie, zaczęli intensywniej mnie posuwać. Wyczuć można było ich przyspieszony oddech, moje podniecenie nie opadało, cały czas miałem wrażenie że zaraz dojdę pomimo, że się spuściłem chwile wcześniej. W pewnym momencie wyjąłem kutasa Tomka z ust jednocześnie bardzo szybko obciągając mu ręką.
- ooooo tak - syknął Tomek, zaczął drżeć a po chwili na moją twarz chlusła jego sperma, była gorąca i lekko kwaśna - ssij męsko dziwko mojego fiuta - powiedział podnieconym głosem Tomek.
Po chwili doskoczył do mnie "golas", waląc swojego fiuta bez gumu również spuścił się na moją twarz. Teraz trzymałem dwa kutasy w obydwóch rękach na zmianę biorą i ssąc ich główki w ustach. Czułem gorąc spermy na twarzy. W tym czasie jeden z gospodarzy doprowadził ręką doprowadził mnie ponownie do finału zakończonego obfitym wytryskiem.
- I jak ? podobało się ? - powiedział Tomek , uśmiechając się
- Było cudownie - odparłem
- To jest Mirek - powiedział Tomek wskazując "golasa"
- Miło Ciebie poznać - odparł "golas-Mirek"
- Mnie również, mogę prosić o papier ?
Po doprowadzeniu się do porządku, jeden z gospodarzy przyniósł nowe czarne pudełko z płytą i nakleił karteczkę z numerem 28
- Teraz już wiesz jakie filmy kolekcjonuję - odparł Tomek - jakbyś miał ochotę w przyszłości pooglądać coś jeszcze to zapraszamy
Obydwaj zaczeli się śmiać
- Kto wie, a można prosić o kopię fimu i dla mnie ?
- hmm tak ale przedtem jest długa procedura praw autorskich jeśli wiesz co mam na myśli - odparł Mirek
- domyślam się - odparłem - to na kiedy można się zgłosić po odbiór tej kopii ?
:)
Na miejsce dotarłem ok 18, czyli ponad godzinę się spóźniłem.
- Dzień dobry, przepraszam za spóźnienie, ale te korki - powiedziałem na wejściu
- No zastanawiałem się czy Pan się pojawi - powiedział wyraźnie poirytowany klient. Miał około 180cm wzrostu, był tęgi, siwe włosy.
- Jestem, jestem. W ramach przeprosin postaram się szybko usunąć usterkę - uśmiechnąłem się do klienta ale bez wzajemności.
Awaria faktycznie okazała się dosyć błaha, problemem był uszkodzony przewód od monitora. Zdecydowanie największym problemem był dostęp do sprzętu, do tego wzrok właściciela śledzący każdy mój ruch i czynność zdecydowania rozpraszał moją koncentrację.
- Skoro tak szybko się Pan uporał z awarią to może zaproponuję coś do picia - rzekł zdecydowanie cieplejszym głosem klient - Przepraszam, że byłem nie uprzejmy ale przez tą awarię sam mam zaległości w swojej pracy.
- No cóż, na korki niestety nie mam wpływu. Zwłaszcza, że nie miałem alternatywnej drogi aby do pana dotrzeć, ale było minęło.
- Dokładnie, to jak kawę czy herbatę ?
- Kawę poproszę
W czasie gdy klient zaparzał mi kawę, moją uwagę przykuła półka z filmami. Przeważała na nich tematyka erotyczna, dużo było też czarnych opakowań bez etykiet, jedynie z numerkami.
- Z cukrem i mlekiem ? - dobiegł głos gospodarza z kuchni
- Tak, poproszę dwie łyżeczki i 1/4 mleka - odparłem - sporą ma Pan kolekcję filmów
- Zgadza się, trochę się uzbierało - odparł gospodarz z uśmiechem wręczając mi kubek z kawą.
- Klasyka kina czy też muzyka ? - bo większa część jest jedynie opisana numerami
- Są to filmy - gospodarz sięgnął po pudełko z nr 27 - jeśli dobrze pamiętam to ten film był szczególny.
Po chwili gospodarz uruchomił TV oraz film z płyty. Na filmie widać było mieszkanie w którym się znajdowałem. Wśród "aktorów" rozpoznałem gospodarza. Z filmu dowiedziałem się, że ma na imię Tomasz. W pewnym momencie z nudnego gadanego kina, film przeobraził się w amatorskie kino porno. Poczułem się czerwony na twarzy i zażenowany gdyż sam byłem ciekaw co jest na płytach. W tym momencie poczułem rękę gospodarza, która lekko zsunęła się po moim ramieniu odprowadzając kubek na stolik. d**ga ręka wylądowała na moich pośladkach a na szyi obok ucha poczułem język Tomka.
- Ale, chwila... - wypowiedziałem szybko ale, gospodarz najwyraźniej przewidział moją reakcję i złapał mnie mocniej i wyszeptał do ucha.
- Wyczuwam u Ciebie chęć na to co zaraz nastąpi, uwierz mi chłopcze, że nie będziesz tego żałował.
Sparaliżowany, pozwoliłem kontynuować gospodarzowi jego obrzęd. Gospodarz w sprawny sposób rozpiął moje jeansy i zanim się spostrzegłem jedną ręką masował moje gołe sutki a d**gą ręką masował mojego penisa mocno ściągając skórę moje penisa. Gdy mocnym ruchem obrócił mnie w swoją stronę, okazało się że stał przede mną ubrany jedynie w bokserki, które były mocno napięte. Widać było, że skrywa się tam porządny sprzęt i ciekła mu już ślinka, gdyż na bokserkach pojawiała się mokra plama. Po chwili stałem przed Tomkiem na golasa, całował mnie w usta pieszcząc dwoma rękoma moje pośladki. Mój penis stał twardy
- Widzisz, jemu się podoba - rzekł Tomek - A Tobie ?
- też, jest mi przyjemnie - wymamrotałem, właściwie nie widziałem co odpowiedzieć.
- Przyjemnie to dopiero Tobie będzie, ale teraz czas abyś i Ty dał mi odrobinę przyjemności.
Pocałował mnie namiętnie w usta a następnie stanowczo złapał mnie za głowę i przytulił do swojej piersi. Na jego sutkach wisiały kolczyki
- Chyba wiesz co masz robić - odparł gospodarz
Zacząłem lizać i podgryzać jego sutki, moja ręka powędrowała na jego krocze, czułem pulsującego penisa, czającego się w bokserkach.
- Ooo tak, widać, że chyba znasz klimat bo robisz to naprawdę dobrze - powiedział Tomek
Kiedyś faktycznie obejrzałem kilka gejowskich filmów, ale nie podejrzewałem wówczas, że wystąpię w podobnej roli. Całując brzuch Tomka zjechałem na wysokość jego penisa. Klęcząc przed nim zdjąłem bokserki, wyskoczył z nich duży, gruby kutas. Zarówno on jak i jajka z okolicami bikini były ogolone. Na penisie było kilka kolczyków, nadawały penisowi magiczny wygląd, ciężko było odwrócić od niego wzrok.
- No dalej weź go do ust - odparł Tomek
Odciągnąłem skórę do samego dołu kierując główkę jego kutasa do góry. Spojrzałem mu w oczy wzrokiem wyuzdanej suki, lizałem jego jajka poruszając ręką po jego męskości.
- Weź go do ust, no dalej weź go - szeptał Tomek
Wsadziłem jego kutasa do ust, był słony. Pomimo, że ciekło z niego wydał mi się strasznie suchy. Splunąłem na niego, jednocześnie energicznie obciągając mu kutasa ręką.
- Masz zadatki na dobrą męską dziwkę, wiesz ? - rzekł gospodarz - Czas sprawdzić, jak ciasny jesteś. Założę się, że zaraz rozdziewiczę Twój tyłek.
- ale...
- żadnego ale, oprzyj się suczko o ten fotel i wypnij tyłek.
Stanowczo zmusił mnie do przybrania pozycji tak porządanej dla niego. Po chwili poczułem jedną rękę na ramieniu, mocno ściskającą mnie abym nie mógł uciec. Jednocześnie do mojego nosa doszła jakaś przyjemna woń przypominająca zapach egzotycznych owoców. Zanim jednak rozkodowałem co to dokładnie za zapach poczułem w swojej dziurce palca nawilżonego żelem. Początkowy ból ustąpił aby powracać z każdym kolejnym palcem.
- Ciasny masz odbyt suczko, tak jak sądziłem. 3 palce ci starczą, mój kutas już się niecierpliwi - wysapał Tomek - rozszerz nogi suko.
Po chwili poczułem jak jego dłonie rozsuwając moje pośladki. Poczułem ostry ból, krzyknąłem napinając mięśnie. W tym samym czasie poczułem serię klapsów
- Odpręż się, nie napinaj mięśni suczko a nie będzie boleć - powiedział, jednocześnie dając mi klapsy i posuwając mnie w odbyt. - ooo tak, właśnie tak
Zamknąłem oczy, ból ustąpił, czułem cudowne uczucie podniecenia, mój kutas stał naprężony, jakby zaraz miał eksplodować. Do moich uszu dobiegał odgłos chlupotania kutasa Tomka w mojej dupie, posuwał mnie rytmicznie wkładając go do samego końca. To było fantastyczne uczucie, ciepłego kutasa drażniącego mój odbyt. Co pewien czas Tomasz wyjmował kutasa, nasmarowując jego główkę większą ilością żelu.
- Nawet nie ubrudziłaś mi penisa, jesteś czystą suczką - powiedział z przekąsem Tomek - Mam dla Ciebie jeszcze jedną niespodziankę.
Po tych słowach do pokoju wszedł goły mężczyzna, masując swojego stojącego kutasa patrzył mi się w oczy. Usiadł na przeciwko nas i patrzył jak Tomek posuwa moje dupsko.
- To jest Twój d**gi Pan suczko - rzekł Tomasz - Będziemy Ciebie rżnąć na zmianę.
W tym czasie d**gi kutas wylądował w moich ustach, "golas" nie przebierał w środkach pakował go głęboko prawie że do gardła. Robił to z takim wyczuciem, że nie pozwolał mi się zakrztusić. Po chwili gospodarze zamienili się rolami a mi przypadła nowa pozycja. Leżałem na plecach Golas posuwał mnie w tyłek ubrany w prezerwatywę moje nogi oparte były na jego ramionach, jedną ręką trzymał mojego naprężonego kutasa, natomiast Tomek po wytarciu papierowym ręcznikiem swojego rumaka wylądował w moich ustach, pieszcząc moje sutki rękoma. Kutas "golasa" był chyba nieco grubszy gdyż czułem jak mój odbyt jeszcze bardziej się rozszerzał podczas penetracji. "golas" był zwolennikiem drażnienia główką, bo często wkladał i wyjmował penisa. Po chwili mój fiut eksplodował, nie dotykany przez nikogo trysnął spermą na brzuch. Widząc to panowie, zaczęli intensywniej mnie posuwać. Wyczuć można było ich przyspieszony oddech, moje podniecenie nie opadało, cały czas miałem wrażenie że zaraz dojdę pomimo, że się spuściłem chwile wcześniej. W pewnym momencie wyjąłem kutasa Tomka z ust jednocześnie bardzo szybko obciągając mu ręką.
- ooooo tak - syknął Tomek, zaczął drżeć a po chwili na moją twarz chlusła jego sperma, była gorąca i lekko kwaśna - ssij męsko dziwko mojego fiuta - powiedział podnieconym głosem Tomek.
Po chwili doskoczył do mnie "golas", waląc swojego fiuta bez gumu również spuścił się na moją twarz. Teraz trzymałem dwa kutasy w obydwóch rękach na zmianę biorą i ssąc ich główki w ustach. Czułem gorąc spermy na twarzy. W tym czasie jeden z gospodarzy doprowadził ręką doprowadził mnie ponownie do finału zakończonego obfitym wytryskiem.
- I jak ? podobało się ? - powiedział Tomek , uśmiechając się
- Było cudownie - odparłem
- To jest Mirek - powiedział Tomek wskazując "golasa"
- Miło Ciebie poznać - odparł "golas-Mirek"
- Mnie również, mogę prosić o papier ?
Po doprowadzeniu się do porządku, jeden z gospodarzy przyniósł nowe czarne pudełko z płytą i nakleił karteczkę z numerem 28
- Teraz już wiesz jakie filmy kolekcjonuję - odparł Tomek - jakbyś miał ochotę w przyszłości pooglądać coś jeszcze to zapraszamy
Obydwaj zaczeli się śmiać
- Kto wie, a można prosić o kopię fimu i dla mnie ?
- hmm tak ale przedtem jest długa procedura praw autorskich jeśli wiesz co mam na myśli - odparł Mirek
- domyślam się - odparłem - to na kiedy można się zgłosić po odbiór tej kopii ?
:)
8 years ago