Seks przyjaciel
Dawno nie uprawiałam seksu, więc kiedy Anita opowiedziała mi o swoim seks przyjacielu zainteresowała mnie tym.
Tłumaczyła jak ważną częścią życia jej taki kolega do łóżka, jak bardzo pomaga jej rozładować napięcie. Próbowałam się zastanowić nad swoimi znajomymi, ale trudno mi było znaleźć kogoś kto by chciał spróbować takiego układu. I wtedy moja przyjaciółka zaproponowałam mi “użyczenie” swojego kolegi. Zgodziłam się bez zastanowienia, bo lubiłam eksperymenty.
Zapomniałam o tej sytuacji, ale pewnego dnia weszła Anita do mojego pokoju i powiedziała, że kolejnego dnia wieczorem przyjdzie do mniej jej przyjaciel i puściła mi oczko. Trochę się przejęłam, ale bardzo tego pragnęłam.
Od rana na niego czekałam. Byłam ogolona wszędzie, wyperfumowana i gotowa na wszystko. Anita opowiadała mi o każdym szczególe, radziła żeby patrzeć mu w oczy kiedy będę mu loda robić. Tak właśnie sobie tego życzył, najpierw seks oralny, a potem od tyłu. Posprzątałam cały pokój i przygotowałam świeżą pościel, o 20.00 zadzwonił dzwonek i zanim zdążyłam wyjść z pokoju Marek był już w środku i zmierzał do mojego pokoju. Dał mi różę i położył swoją kurtkę na krześle.
Był bardzo przystojny, wysoki blondyn o zielonych oczach. Z tego co zauważyłam miał świetne ciało, ale chciałam z niego zrzucić ubranie i przekonać się czy miałam rację.
Powiedział, że pięknie wyglądam i chciał żebym się okręciła dwa razy. Następnie patrząc na mnie jak na pyszne danie poprosił bym powoli zdjęła szlafrok, a następnie stanik. Majteczki chciał ściągnąć sam. Podszedł do mnie i złapał mnie za tyłek, zaczął całować, nasze języki rozpoczęły taniec, a jego ręce przesuwały się z mojego tyłka powoli na plecy, by wylądować na piersiach. Ściskał moje nabrzmiałe sutki, a potem się nachylił i zaczął skubać je zębami, krzyknęłam z rozkoszy. Wiedziałam, że to był tylko seks bez miłości i że poznaliśmy się dopiero parę sekund wcześniej. Nawet ze sobą nie rozmawialiśmy, ale było mi tak bardzo przyjemnie. Wtedy Marek szybko złapał moją rękę i włożył sobie w spodnie. Odnalazłam jego penisa, był duży i napęczniały, zaczęłam nim poruszać. d**gą ręką rozpinałam mu spodnie. Był bardzo podniecony. Oderwał się ode mnie i szybko zdjął sobie spodnie i koszulkę. Zdarł ze mnie majtki i staliśmy nadzy patrząc się na siebie.
zapraszam na kontynuacje opowiadania na:
https://viola-may.pl/seks-przyjaciel/
Tłumaczyła jak ważną częścią życia jej taki kolega do łóżka, jak bardzo pomaga jej rozładować napięcie. Próbowałam się zastanowić nad swoimi znajomymi, ale trudno mi było znaleźć kogoś kto by chciał spróbować takiego układu. I wtedy moja przyjaciółka zaproponowałam mi “użyczenie” swojego kolegi. Zgodziłam się bez zastanowienia, bo lubiłam eksperymenty.
Zapomniałam o tej sytuacji, ale pewnego dnia weszła Anita do mojego pokoju i powiedziała, że kolejnego dnia wieczorem przyjdzie do mniej jej przyjaciel i puściła mi oczko. Trochę się przejęłam, ale bardzo tego pragnęłam.
Od rana na niego czekałam. Byłam ogolona wszędzie, wyperfumowana i gotowa na wszystko. Anita opowiadała mi o każdym szczególe, radziła żeby patrzeć mu w oczy kiedy będę mu loda robić. Tak właśnie sobie tego życzył, najpierw seks oralny, a potem od tyłu. Posprzątałam cały pokój i przygotowałam świeżą pościel, o 20.00 zadzwonił dzwonek i zanim zdążyłam wyjść z pokoju Marek był już w środku i zmierzał do mojego pokoju. Dał mi różę i położył swoją kurtkę na krześle.
Był bardzo przystojny, wysoki blondyn o zielonych oczach. Z tego co zauważyłam miał świetne ciało, ale chciałam z niego zrzucić ubranie i przekonać się czy miałam rację.
Powiedział, że pięknie wyglądam i chciał żebym się okręciła dwa razy. Następnie patrząc na mnie jak na pyszne danie poprosił bym powoli zdjęła szlafrok, a następnie stanik. Majteczki chciał ściągnąć sam. Podszedł do mnie i złapał mnie za tyłek, zaczął całować, nasze języki rozpoczęły taniec, a jego ręce przesuwały się z mojego tyłka powoli na plecy, by wylądować na piersiach. Ściskał moje nabrzmiałe sutki, a potem się nachylił i zaczął skubać je zębami, krzyknęłam z rozkoszy. Wiedziałam, że to był tylko seks bez miłości i że poznaliśmy się dopiero parę sekund wcześniej. Nawet ze sobą nie rozmawialiśmy, ale było mi tak bardzo przyjemnie. Wtedy Marek szybko złapał moją rękę i włożył sobie w spodnie. Odnalazłam jego penisa, był duży i napęczniały, zaczęłam nim poruszać. d**gą ręką rozpinałam mu spodnie. Był bardzo podniecony. Oderwał się ode mnie i szybko zdjął sobie spodnie i koszulkę. Zdarł ze mnie majtki i staliśmy nadzy patrząc się na siebie.
zapraszam na kontynuacje opowiadania na:
https://viola-may.pl/seks-przyjaciel/
3 years ago