Rocznica Ślubu
Jesteśmy małżeństwem dopiero od roku i na rocznicę naszego ślubu zaplanowaliśmy wyjazd nad morze do Kołobrzegu. Moja Dominika ma 24lata, 160cm wzrostu, piękna blondyneczka z dużym biustem o filigranowej budowie ciała, waży niecałe 48kg. Ja Marcin 28 letni brunet, 185cm, coś ok 80 kg. Nasze wspólne życie układało się znakomicie. Nadal nie wychodziliśmy z łóżka i jako młode stażem małżeństwo byliśmy nadal zafascynowani sobą.
Jak zaplanowaliśmy tak zrobiliśmy. W wynajętym apartamencie rozłożyliśmy swoje bagaże i szybko na plażę bo pogoda dopisuje. Rozlokowaliśmy się niedaleko hotelu i przyjemnie wygrzewamy nasze ciała. Po krótkiej chwili Dominika zapytała, czy może zdjąć stanik, bo nigdy nie opalała się toples, a ma ta to ochotę. Byłem jej prośbą zaskoczony, ale po krótkim namyśle, odpowiedziałem, że jeśli ma ochotę to ja z przyjemnością popatrzę na jej duży, piękny biust. Uwolniła cycuszki ze skąpego biustonosza i moim oczom ukazały się rozgrzane, wielkie sutki. Piersi wyglądały imponująco i przyciągały spojrzenia osób leżących obok nas. Żadna z pań, które były obok nie zdecydowały się na podobny ruch. Panie i panowie spoglądali w naszym kierunku i zapewne nie patrzyli na mnie. Cała ta sytuacja z tym niespodziewanym pytaniem Dominiki, jej nagie piersi, które były wystawione na widok, spowodowała, że poczułem się dziwnie. Podniecenie mieszało się ze złością, że inni widzą skarby mojej żony. Wcześniej tylko ja miałem prawo do ich oglądania, dotykania i cieszenie się nimi. Leżeliśmy tak opalając się, gdy nagle Domka oznajmiła, że ma ochotę na seks i chyba zaraz pójdziemy do hotelowego pokoju. Przystałem z ochotą, bo również miałem dużą ochotę na miłosne igraszki. Jakie było moje zdziwienie, gdy żonka wstała i zaczęła kierować się w stronę wyjścia z plaży nadal była bez stanika, czym większość wprawiła w osłupienie i podziw. Większość spoglądała w naszą stronę, a żonka szła dumnie ukazując swoje wdzięki. Chwyciła mnie za rękę i tak doszliśmy do wyjścia z plaży, gdzie ubrała stanik.
Cała ta sytuacja sprawiła, że zacząłem inaczej patrzeć i odbierać moją kochaną. Z tej strony jej nie znałem. Była to zapowiedź nadchodzącego tsunami, zmian w naszym życiu, których się nie spodziewałem.
Po powrocie do pokoju kochaliśmy się bez opamiętania. Rozmawialiśmy też o tym co było na plaży, o jej i moich odczuciach. Dominika wyjaśniła, że lubi być podziwiana, lubi jak jest w centrum uwagi i to że jak przystało na żonę będzie mi wierna, ale nie wyobraża sobie by do końca życia kochać się tylko z jednym mężczyzną, choćby był najukochańszym facetem na świecie.
Po tych słowach pocałowała mnie i zaczęła zsuwać się po moim torsie, by po chwili całować i lizać mojego kutasa. Robiąc mi loda stwierdziła, że skoro jesteśmy w Kołobrzegu, a w pobliżu jest plaża nudystów, to jutro tam pojedziemy. Mówiła, że chce zobaczyć innych facetów nago, a ja będę mógł obserwować inne panie. Zgodziłem się, a nie miałem specjalnie wyjścia, bo żonka właśnie doprowadzała mnie do ekstazy. Następnego dnia pojechaliśmy do Grzybowa, by opalać się bez tekstyliów. Było już trochę osób, par i rodzin, które bawiły się wokół swoich grajdołów. Żona bez zbędnych ceregieli wyskoczyła z ciuszków i już stała naga, równając piasek pod rozkładany koc. Ułożyliśmy się w połowie plaży, by do wody nie mieć za daleko. Już po chwili, blisko od nas robiła swój grajdoł para ok 40 – 45 lat z przytulaśnym labradorem. Leżeliśmy nadzy, przyglądając się owej parze, gdy podszedł do nas mężczyzna zupełnie nagi, jak go Pan Bóg stworzył. Zauważyłem, że Domka z zainteresowaniem spoglądała na jego kutasa, który był w lekkim wzwodzie i wyglądał całkiem okazale. Jestem Piotr, widziałem Was wczoraj na plaży przed hotelem. Cieszę się że tutaj jesteście, bo na tamtej plaży wszyscy robią sensacje z nagości, nie to co tutaj. Jak widzicie, tutaj jest luz. Nieznajomy miał ok 35 lat brunet, mojego wzrostu, dobrze zbudowany. Odpowiedziałem, że jesteśmy pierwszy raz na plaży golasów i dopiero oswajamy się z opalaniem na waleta.
Piotr oznajmił bez skrępowania, że zazdrości mi tak ładnej żony i że jesteśmy tutaj najatrakcyjniejszą parą na całej plaży. Mnie zamurowało. Ale Domka nie straciła rezonu i wypaliła, że jemu też nic nie brakuje i że jest zaraz po mnie najatrakcyjniejszym facetem na plaży. Po tych słowach spostrzegliśmy jak Facetowi, nieznacznie zaczął unosić się kutas. Urósł na tyle, by żona ponownie się odezwała. Widzę, że jesteś łasy na pochlebstwa. Po tych słowach zaczęła się śmiać, a ja razem z nią. Piotr nie odpuszczał. To Ty tak na mnie działasz. Jesteś naprawdę piękna, zazdroszczę mężowi, że może pieścić tak atrakcyjną kobietę. Po tych słowach Domka rozłożyła szeroko nogi, by nieznajomy mógł dokładnie obejrzeć jej małą różyczkę, którą do tego momentu tylko ja oglądałem. Te wszystkie skarby ma mój kochany mąż. Dominika mówiąc to pocałowała mnie namiętnie. Jej język spotkał się z moim w miłosnej gonitwie. Trwało to dłuższą chwilę, gdy poczułem jak w szybkim tempie rośnie mój ptak. Byłem tym trochę zawstydzony, wiedząc, że jesteśmy obserwowani przez Piotra. Cała ta sytuacja nabierała niesamowitego tempa, gdy poczułem dłoń żonki która gładziła mojego kutasa i jaja, czym doprowadziła mnie do pełnej erekcji. Przerwaliśmy całowanie po dłuższej chwili. Żona nadal głaskała mojego sterczącego kutasa. Spojrzeliśmy na Piotra, a ten stał i patrzył na nas z uwagą. Jego kutas stał na baczność. Był podobnej długości co mój, ale znacznie grubszy. Luba pieszcząc dłonią mojego kutasa oznajmiła. Masz ładnego ptaka. Gdyby nie to, że kocham męża nad życie i przysięgłam mu, że go nie zdradzę, to może.... i zamilkła. Słuchałem jej jak wryty. Nic nie mogłem powiedzieć. Cały czas w głowie miałem jej słowa i to co one mogą znaczyć dla naszego związku.
Ja szanuję Wasze podejście do tych spraw i z przyjemnością wymienię się numerami telefonów, tak na wypadek gdyby miało się coś zmienić. Po tych słowach i wymianie numerów, Piotr poszedł ze sterczącym kutasem do swojego grajdoła. Leżeliśmy w milczeniu. Analizowałem słowa mojej kobiety i wiedziałem już, że dzień w którym to i inni będą ruchać moją kobietę jest całkiem bliski. To dopiero d**gi dzień naszego pobytu nad morzem, ale się już wydarzyło. Bałem się tego co nieuchronnie nadciągało. Być może spodoba się to jeje na tyle, że odejdzie ode mnie, odjedzie do innego, który ją lepiej zerżnie. Myśli kłębiły się w mojej głowie. Z tej galopady myśli wyrwały mnie usta mojej kochanej, która zabrała się za robienie lodzika. Otworzyłem oczy i widzę, że z zaciekawieniem obserwuje nas para, która leży obok nas. Leżą jakieś 2 metry od nas i widzą dokładnie każdy szczegół naszych ciał, naszej zabawy. Było mi obojętne, czy ktoś nas widzi. Zacząłem odwzajemniać pieszczoty. W pozycji 69 zaczęliśmy nasze miłosne igraszki. Widziałem jak para z sąsiedniego grajdoła z przyjemnością ogląda nas podczas seksu.
Moja Dominika usiadła okrakiem na moim kutasie, przodem do oglądaczy i zaczęła powoli, rytmicznie pieprzyć mnie. Parka nie próżnowała i pani zaczęła ssać laskę swojego partnera. Dominika wodziła swoimi dłońmi po swojej muszelce i podskakujących wielkich piersiach. Żonka nie dała mi szans, szybko doszedłem i wpakowałem w nią całą spermę. Opadła na mnie, przytuleni odpoczywaliśmy. Parka nadal się zabawiała i teraz pan leżał między udami swojej kobiety, liżąc ją namiętnie. Dominika i ja cały czas patrzyliśmy na nich. Byliśmy bardzo podnieceni. Po powrocie do hotelu musimy koniecznie porozmawiać i ustalić to i owo. Coś się zmienia w naszym życiu i to na lepsze, więc warto o tym pogadać. Wyszeptała Domka, patrząc dalej na parkę. Mój kutas sterczał cały czas, więc nie czekając na inicjatywę żonki, wpakowałem go ponownie do mokrej norki mojej lubej. Wypięła bardziej swoją drobniutką dupkę, by mój kutas miał lepsze podejście i głębszą penetrację. Posuwałem ją powoli, by z czasem robić to coraz szybciej. Oboje patrzyliśmy na poczynania parki i to nas jeszcze bardziej jarało. Nasz wzrok spotykał się i to jeszcze bardziej podkręcało ruchanie. Kochanie, naprawdę musimy porozmawiać, bo nie poznaję swojej żony. Jestem w szoku tym co się dzieje, tym co robimy, powiedziałem cicho do jej uszka. Tak kochanie, musimy koniecznie, ale teraz mocno mnie rżnij, odpowiedziała dysząc. Robiłem to o co prosiła, jebałem mocno i rytmicznie przez dłuższą chwilę, by po raz d**gi zlać się w niej. Moja pani leżała zmęczona a z jej napuchniętej cipki wylatywała sperma. Na plaży byliśmy kilka godzin, zmęczeni słońcem i przeżyciami wróciliśmy do hotelu. Po powrocie szybki prysznic i spanie.
Późnym wieczorem zaczęliśmy rozmowę, ważną dla naszego związku. Dominika zaczęła. Od roku jesteśmy małżeństwem, a od 5 lat jesteśmy razem. Kocham Ciebie nad życie, jestem Ci oddana w całości. Wszystko co razem przeżyliśmy i przeżyjemy, było i mam nadzieję będzie cudowne. Bez Ciebie nie byłoby mnie. Mam fantazje, które chciałabym realizować razem z Tobą, wszystkie fantazje dotyczą Ciebie i mnie w różnych sytuacjach związanych z seksem. Uzupełniamy się znakomicie w życiu i w seksie i do tego seksu chciałbym abyśmy dorzucili do pieca. Nie, abym była niezadowolona z naszego seksu, ale rozbudziłeś mój temperament i teraz potrzebuję seksu na wyższym poziomie. Seksu w różnych układach, większych niż 1+1. Mówiąc wprost. Chciałbym razem z Tobą, zawsze w Twojej obecności, nigdy poza plecami, eksperymentować w łóżku i kochać się z innymi. Oczywiście za Twoją zgodą i aprobatą. Póki jesteśmy młodzi i nie mamy planów na powiększenie rodziny, możemy wspólnie eksperymentować i poznawać nowych seksualnych partnerów. Zawsze będę tylko Twoja i nigdy od Ciebie nie odejdę, bo jesteś miłością mojego życia.
To, że będziemy uprawiać seks z innymi osobami, dla mnie wcale nie znaczy, że już Cię nie kochamy, czy zdradzam. Po prostu będzie to dla mnie i mam nadzieję dla Ciebie, dobra zabawa i zajebisty dodatek do naszego wspólnego życia. Mam nadzieję, że się zgodzisz, że podzielasz moje spojrzenie na dalsze nasze wspólne życie. Sam widzisz, że 2 dni pobytu nad morzem i to co się tutaj dzieje jest tak podniecające, że gdyby nie to, że jesteśmy o siebie zazdrośni i nigdy tak poważnie nie rozmawialiśmy, to jutro można b zrobić coś jeszcze bardziej szalonego. Wiesz już teraz o mnie wszystko. Nic już nie ukrywam i cieszę się, że mam to już za sobą. Nie wiedziałam jak Ci to powiedzieć, chciałam to zrobić na rok przed ślubem, po imprezie u Andrzeja, ale zabrakło mi odwagi, aż do teraz. Co sądzisz o mojej propozycji ? Zapytała kończąc monolog. Myśli kłębiły się w głowie. Miałem mieszane uczucia. Od lęku, obawy, strachu, aż po ekscytację, podniecenie i euforię. Dopiero teraz zorientowałem się, że mój rozporek jest mocno napięty i kutas toruje sobie drogę do wyjścia. Byłem podniecony możliwością legalnego pukania innych pań, ale z d**giej strony byłem pełen obaw i strachu, że inni faceci będą pierdolić moją żonę i że zrobią to lepiej ode mnie, no i że odejdzie do innego. Tego to się bałem. Bałem, że tak atrakcyjna i seksowna kobieta, na którą wszyscy się lampili i oblizywali na jej widok, odejdzie do innego. Powiedziałem Dominice o moich rozterkach i obawach. Ona uspakajała mnie, że nic takiego nie będzie miało miejsca i że nigdy i nic nas nie rozłączy. Ustaliliśmy, że maksymalnie wykorzystamy nasz pobyt nad morzem, do wspólnych zabaw i eksperymentów. A jak się wszystko dobrze poukłada, to po powrocie do domu będziemy kontynuować nasz ekscesy. Zaraz po rozmowie, żona stwierdziła, że od teraz zawsze mamy sobie mówić na co, lub na kogo mamy ochotę, bez owijania w bawełnę. Zgodziłem się z tym. Teraz przyszło czekać, kiedy moją żona poprosi mnie o seks z innym, bo pewne było, że to ona pierwsza skorzysta na tym naszym układzie.
Kochanie, ten Piotr z plaży był fajny i miła zajebistego kutasa. Chciałabym aby mnie jutro przeleciał w Twojej obecności, taki trójkącik na początku. Powiedziała po minucie przerwy od ostatnich swoich słów. No i się zaczęło. Na samą myśl, że obcy kutas będzie w mojej ukochanej, przeszły mnie ciarki. Nie martw się mój kochany, to tylko będzie seks, chcę tylko jego kutasa, a Ty jesteś dla mnie najważniejszy. Będziemy bawić się we troje, będzie fajnie. Mówiąc to podeszła do mnie, uklękła i zaczęła ssać mojego kutasa. Robiła to bardzo dobrze i po chwili był w pełnym wzwodzie. Kochanie, nie wiem czy dam radę dzielić się z innymi takim skarbem jak Ty. Serce mi pęknie jak zobaczę Ciebie w objęciach innego, jak będzie używał sobie we wszystkie dziurki, jak będzie się spuszczał na moją kochaną. Powiedziałem. Dominika nie przerywała obciągania, a ja ledwie trzymałem się na nogach, by po chwili spuścić się prosto do jej ust.
Opadłem zmęczony na łóżko, a ona usiadła obok mnie i zaczęła. Kochanie, to zawsze będzie tylko seks i dobra zabawa. Mam dużą ochotę posmakować innych mężczyzn i kobiet. Chcę się zabawiać razem z Tobą, póki jesteśmy młodzi i piękni. Sam wiesz, jak na mnie patrzą obcy faceci, jak pożerają mnie wzrokiem. Ciebie zresztą też obcinają moje koleżanki i obce babki. Chcę korzystać z życia razem z Tobą. Będziemy się dobrze bawić.
Położyła się na mojej piersi, wtuleni w siebie zasnęliśmy.
Następnego dnia, rano obudził mnie szum wody dochodzący spod prysznica. Żonka kąpała się i depilowała łono i cipkę. Muszę być gładziutka dla Ciebie i Piotra, bo mam zamiar nadstawiać wam wszystkie dziurki i chcę abyście mnie mocno zerżnęli. Mam prośbę. Jak będziemy się kochać, to możesz być wulgarny i używać różnych słów uważanych za wulgarne, których nie stosujesz na co dzień. Mam taką fantazję, że jestem Twoją suką, która robi wszystko co karzesz. Mówiąc to, żonka cały czas skupiała się na dokładnej depilacji każdego włoska.
Po porannej toalecie i szybkim śniadaniu udaliśmy się na plażę golasów. Byli już znajomi z pieskiem, więc swój grajdoł zrobiliśmy obok nich, w bliskim sąsiedztwie. Dominika szybko wyskoczyła z bikini, by dokładnie zaprezentować swoje wdzięki. Stała i prężyła ciałko, nacierając oliwką do opalania. Zaczęła i mnie smarować, skupiając się na moim kutasie, Który po chwili był już w wzwodzie. Nie umknęło to uwadze znajomej parki. Podszedł do nas sąsiad z grajdołka obok. Witajcie. Jestem Tomek, a to jest nasza psina Bary., a tam moja żona Kasia. Odpowiedzieliśmy na powitanie. Dominika cały czas gładziła mojego kutasa. To że podszedł do nas nieznajomy wcale nie onieśmieliło jej. Wręcz przeciwnie. Chwyciła mocniej u nasady chuja, tak by jeszcze bardziej napęczniał. Widzę, że lubicie zabawy na plaży, kontynuował. Lubimy różne zabawy. Odpowiedziała pewnym głosem moja kicia. I po tych słowach pochyliła się do mojego kutasa by go pocałować w główkę. Z tego co widzę to jesteście wyzwoloną parą i spodoba się Wam pokaz jaki możemy dla Was zrobić za chwilę. Idę na spacer z Barym, a potem zapraszam do nas do grajdoła. Dobrze z przyjemnością, będziemy. Odpowiedziała żonka.
Położyliśmy się na kocu, rozmawiając. Nie sądzisz, że to wszystko idzie za szybko, że rzucamy się na głęboką wodę. Nie wiem jak zareaguję na widok innego faceta w Tobie, w moim skarbie. Może być cienko ze mną. Powiedziałem. Kochanie, nic się nie bój. Będzie dobrze, zawsze możesz dołączyć i podniecenie zagóruje nad rozterkami i obawami. I pamiętaj, wszystko co będziemy robić, robimy dla fanu i przyjemności.
Tomek właśnie wracał ze spaceru z Barym i zaprosił nas do swojego grajdoła. Poszliśmy.
Jestem Kasia, przedstawiła się nieznajoma. Kasiu, zaprosiłem naszych znajomych do nas na pokaz Twój i Barego. Są otwarci na nowe i z przyjemnością popatrzą na to co masz do pokazania, mówił Tomek. Kasia bez zbędnych ceregieli klęknęła na czworaka w pozycji na pieska. Bary zaczął merdać ogonem i już wiedział co ma robić. Włożył nos między uda Kasi i zaczął wywijać ozorem. Ja i Bary mamy swoją sukę i rżniemy ją, kiedy przyjdzie ochota. Robimy tak od kilku lat i cała trójka jest zadowolona, mówił Tomek. Bardzo to lubię, to takie nasze urozmaicenie w życiu seksualnym, wtórowała mu Kasia, która szerzej rozstawiła nogi, by dać lepsze podejście psu. Przyglądaliśmy się w milczeniu. Czułem jak rośnie moje podniecenie. U Dominiki było podobnie, bo jedną dłonią chwyciła mnie za chuja, a d**gą poczęła głaskać się po cipie. Pies co chwilę wskakiwał na Kasię i próbował wsadzić jej kutasa, to znów wylizywał jej dziurki. Tomek stanął za moją żoną tak blisko, że przytulił swój tors i na wpół sterczącego kutasa do jej pleców. Stojąc za nią chwycił jej duże i nabrzmiałe z podniecenia piersi i zaczął się nimi bawić. Moja miłość pozwalała mu na to, bez najmniejszych oporów. Po chwili jedna z dłoni zjechała do jej łona i cipki. Nie wiedziałem gdzie patrzyć. Dominika jest już mokra i gotowa. Powiedział Tomek prowadząc jej dłoń na swojego kutasa. Był trochę krótszy i cieńszy niż mój. Żonka jedną ręką nadal pieściła mojego, a d**gą zabrała się za Tomka. Po chwili Tomek lekko pochylił ku przodowi Domke i namierzając jej dziurkę zapakował w nią kutasa. Dominika jęknęła z rozkoszy. Jej przymknięte powieki i szybszy oddech mówiły wszystko. Byłem pod jarany całą tą sytuacją. Pochyliłem jeszcze bardziej żonkę i zapakowałem kutasa do jej ust. Tomek ostro posuwał ją w cipę a ja mocno dopychałem w usteczka. Przypomniałem sobie naszą rozmowę, że lubi być słownie obrażana podczas igraszek, i mało pewnym głosem powiedziałem. Niezła suka z mojej żonki, prawda ? To prawda, jest dobra, ma ciasną pizdę i niesamowite ciało. Zaraz jak Was wczoraj zobaczyliśmy, to od razu nabraliśmy na Was chęć i dziś już rżnę Twoją ładną suczkę. Ile macie lat, bo Ty i Twoja suka wyglądacie na małolatów. Mówiąc to nie przerywał ruchania mojej małej żonki. Odpowiedziałem na jego pytanie. Chodź zamienimy się. Teraz wyrucham jej usteczka, a Ty nie krepuj się i podłącz się pod moją Kasię. Ona też chciałby Ciebie spróbować. Dominisia klęczała na kolanach i obrabiała pałę Tomka, a ja poszedłem do Kasi i podałem jej swojego chuja do ust. Pies cały czas to lizał, to wskakiwał na jej biodra i ruchał ją. Masz ładnego ptaszka, powiedziała całując go i oglądając z każdej strony. Pies krążył od nas do Tomka i Domki w tą i z powrotem. Kasia wyjęła mojego kutasa z ust i podała go psu do polizania, po czym ponownie zapakowała do do ust. Ten zadowolony poszedł do stojącej na kolanach mojej lubej i włożył pysk między jej uda i zaczął ją wylizywać. Chyba się to jej spodobało, bo zaczęła kręcić tyłeczkiem. Podszedłem do Kasi od tyłu by jej zapakować kutasa i moim oczom ukazała się smużka psiej spermy wyciekająca z jej cipy. Przyłożyłem łeb mojego ptaka do jej cipy, by trochę go nawilżyć i skierowałem go w d**gi, jeszcze zamknięty otworek. Zacząłem delikatnie wkładać kutasa w dupę Kasi, która przytrzymywała moje biodra. Tomciu, mój mężusiu. Kolega zwiedza moją analną dziurkę. Mówię Ci, bo wiem, że lubisz o tym wiedzieć jak mnie inni ruchają w dupę, wyjęczała Kasia. Ja też zaraz zerżnę tą małą sukę w jej drobniutką dupcię. Odparł Tomek. Moja żona stała w pozycji na pieska i czekała na Tomka kutasa, kręcąc zalotnie bioderkami. Po chwili rytmiczne pchnięcia Tomka przyniosły efekt w postaci jęków rozkoszy mojej kobiety. Ruchałem Kasię w dupę i patrzyłem na moją kobietę, jak wygina się pod uderzeniami bioder innego faceta o jej dupę. Byłem tym wszystkim bardzo podniecony i obawy odeszły gdzieś daleko. Spoglądałem na żonkę, a ona na mnie. Byliśmy oboje bardzo zadowoleni i podnieceni. Liczyło się tylko to, co tu i teraz. Nic innego nie było ważne. Dominika zaczęła ciężko oddychać i głośno jęczeć, co zwiastowało nadejście orgazmu. Pierwszy i nie ostatni orgazm z innym facetem. Od teraz i inni faceci będą dawać jej rozkosz. Tomek w drgawkach pompował swój sok w jej dupę, a ona głośno jęczała. To wszystko sprawiło, że i ja wypaliłem w Kaśkę. Po chwili obie panie zadowolone leżały na kocu, a pies wyczuł moment i zaczął na przemian wylizywać ze spermy obie panie. Leżałem zrelaksowany i podziwiałem moją suczkę jak wypina dupę do psa, by ten wylizał jej resztkę spermy. W tym czasie Tomek leżąc na boku usadowił się za swoją żoną i zaczął ją ruchać. Lubię poprawić po psie. Żonka to bardzo lubi, odparł Tomek przyspieszając ruchy.
Pies co chwilę wkładał pysk między uda Kasi i wylizywał z cipki i kutasa płynące soki. Razem z moją suczką wtuleni leżeliśmy i oglądaliśmy spektakl, który się przed nami rozgrywał. Było wspaniale, czyż nie ? Zapytała szeptem moja żona. Przytaknąłem, podziwiając kochanków. Chciałabym aby pies mnie przeleciał, dodała cichutko, gryząc mnie w ucho. Jesteś pewna, zapytałem. Tak, odparła. Dla Ciebie, wszystko moja suko. Teraz jak dasz dupy pieskowi, to naprawdę będziesz suką, wiesz o tym, zapytałem. Tak, wiem. Chcę być suką, która daje na prawo i lewo, ale zawsze tylko za Twoim przyzwoleniem, wyszeptała.
Stań na czworakach, zawołam pieska by się Tobą zajął, powiedziałem. Moja suka chce by pies ją wyruchał, spodobało się jej jak brał Kaśkę. Domka stanęła w pozycji na pieska i wypięła dupeczkę by piesek mógł zacząć ją lizać. Długo nie trzeba było czekać, pies szybko zainteresował się nową suką i po chwili próbował wskakiwać na jej plecy i załadować swojego kutasa. Po kilku próbach dopiął swego, bo żona jęknęła z bólu, co zwiastowało, że znalazł drogę do norki. Zmieniłem pozycję by lepiej zobaczyć jak psiak radzi sobie z ruchaniem mojej ukochanej i spostrzegłem, że zapiał ją w dupkę. Ruszał szybko jak automat, by po krótkiej chwili znieruchomieć na plecach mojej suki. Ta kręciła tyłeczkiem i głośno jęczała z rozkoszy. Trwało to chwilę i wyciągnął chuja z dupci mojej małej, po czym zaczął wylizywać wypływającą z dupy spermę. Domka jęczała z rozkoszy, kręcąc dalej biodrami. Chuj stał mi na baczność i wykorzystałem to podając go Domce do ust. Podszedł też Tomek i zrobił to samo. Kochanie, Twoje małe usteczka muszą pomieścić dwa kutasy. Mówiąc to, przytrzymałem mocno jej blond główkę i mocniej docisnąłem do naszych kutasów. Kaśka odsunęła psa i sama zaczęła lizać dziurki mojej suczki. To był wspaniały widok. Ona w centrum zainteresowania. Jebana w usta przez dwa kutasy i lizana przez kobietę. Po chwili zacząłem szczytować, a krótko po mnie i Tomek. Zalaliśmy całą buźkę mojego aniołka. Wyglądała teraz jak dziwka z pornola, której spuściło się na twarz kilku jebaków. Była z tego zadowolona i głośno jęczała. Daj Baremu wylizać twarz i usta, on zrobi to z przyjemnością, powiedział Tomek. Żonka przywołała psiaka i pozwoliła na lizanie po całej twarzy i otworzyła szeroko usta pozwalając psiemu językowi na penetrację jej ust. Wyglądało to tak jakby całowała się z nim namiętnie. Psina cały czas merdała ogonem i było widać, że umie i lubi to robić. Robiła to wcześniej, zapytał Tomek. Odpowiedziałem przecząco i dodałem, że dziś jest nasz pierwszy raz i że tutaj świętujemy pierwszą rocznicę ślubu. Oboje byli zaskoczeni naszym podejściem i łatwością z jaką oddawaliśmy się seksualnym perwersją. Ma talent to małe dziewczę, oznajmił Tomek. Będzie z niej równie perwersyjna kobieta, jak moja Katarzyna. Ona też sobie niczego nie odmawia, mówiąc to podszedł do niej i pocałował namiętnie. Dominika chce być suką, która daje wszystkim na prawo i lewo, chce przełamywać stereotypy i dobrze się bawić, oznajmiłem. Dominika leżała na wznak z szeroko rozłożonymi nogami, a psina lizała ją po całym ciele. Patrzyliśmy na nią, a ona tylko leżała z przymkniętymi oczami i głośno mruczała. Skoro jesteście otwarci na nowe doznania, to może przyjmiecie zaproszenie do nas na a****ls party. Po powrocie do domu damy Wam znać gdzie będzie. Znajomy ma agroturystykę i w obejściu ma pieski, koniki, i świnki. Skoro tutaj z naszym Barym czuje się jak rybka w wodzie, to może odnajdzie się też i w agroturystyce ? Oznajmił Tomek, śmiejąc się głośno. Dobrze, zdzwonimy się i damy Wam znać jaka jest decyzja, bo za moją kotkę nie będę decydował, odpowiedziałem.
Klęknąłem nad głową żony i podałem swojego kutasa do wylizania. Chwyciła mnie mocno u nasady kutasa i zaczęła zabawę z nim. Parka stała i obserwowała naszą zabawę. Pies co chwilę podlatywał i razem z Domką oblizywał mojego kutasa, to lizał usta i język mojej małej. Gdy to robił, ona jeszcze bardziej go wykładała ze swoich ust, tak by psi ozór mógł jeszcze dokładniej wylizać jej usta i ich wnętrze. Pomyślałem, że chyba w poprzednim życiu była suką, bo tak zapamiętale lizała się z Barym. Nie przeszkadzało mi to, bo mój kutas był w centrum uwagi. Cała trójka była zadowolona. W tym czasie Kasia postawiła na baczność kutasa swojego męża i wypięła dupsko w jego kierunku. Ten długo nie czekając zrobił to i rytmicznie posuwał swoją kobietę. Bary zadowolony biegał od pary do pary i robił co mógł, by się podłączyć. Kochanie nadstaw mi dupkę, zerżnę od tyłu moją sukę, a potem jak zachcesz to Bary poprawi, powiedziałem. Po tych słowach moja suka była już w pozycji na pieska i zalotnie kręciła dupalkiem. Wbiłem w nią chuja po same jaja, aż jęknęła z rozkoszy i prosiła abym to robił jeszcze mocniej. Zobaczcie jak moja Kasia obciąga Baremu. Spojrzeliśmy w ich stronę, Katarzyna leżała pod psem, mocno przytrzymując go jedna ręką, w d**gie miła wielkiego psiego kutasa i wkładała go do buzi. Tomek w tym czasie ruchał ją w dupala. Moja zdzira szybciej ruszała biodrami i zaczęła głośniej sapać i jęczeć. Widać było, że ten zwariowany pomysł się spodobał. Kasia po chwili maiła całą twarz i usta spryskane psią spermą, którą dalej wylizywała ze sterczącego kutasa. Chcesz spróbować jak smakuje, zapytała mojego kurwiszonka. Z przyjemnością, wyjęczała Domka. Kasia przesunęła się blisko żonki i zaczęły się namiętnie całować i przelewać z ust do ust ślinę z psią spermą. Ja dalej ruchałem Dominikę, a Tomek swoją żonę. Patrzyliśmy na ten spektakl całujących się kobiety, gdy Bary postanowił i przyłączyć. Zaczął lizać obie panie, wciskając swój ozór do ich ust. Obie suki szeroko otwierały usta, z czego skrzętnie korzystał Bary, by po chwili nie było śladu lepkiej wydzielinie. Ruchaliśmy bez wytchnienia, coraz szybciej i szybciej. Doszedłem w mgnieniu oka, zalewając dziurję mojej suki. To samo robił Tomek swojej żonie. Po tych sekscesach położyliśmy się na kocu ciężko oddychając. Byliśmy spełnieni. Kobiety rozłożywszy uda, poddawały się pieszczotom Baego, który wylizywał naszą spermę, wypływającą z dziurek. Leżeliśmy tak rozmawiając o naszych fantazjach, oni o swoich przeżyciach. Opowiadali o swojej rodzinie, że mają dwójkę dzieci 15 letnią córkę i 10 letniego synka, że całą rodziną chodzą na plażę naturystów, że nagość w ich domu nie jest im obca. Że idea naturyzmu została im wpojona przez rodziców Kasi, którzy do teraz odwiedzają nagie plaże.
Rozstaliśmy się z parą, wymieniając numerami telefonów i wróciliśmy do hotelu. Cały wieczór i następny dzień rozmawialiśmy o tym co się wydarzyło, co robiliśmy, jakie są nasze odczucia i pragnienia. Wspólnie doszliśmy do przekonania, że będziemy kontynuować takie zabawy, razem zaczęliśmy i razem będziemy kończyć te seksualne perwersje. Ustaliliśmy, że w niczym nie będziemy się ograniczać i będziemy robić wszystko co przynosi nam zaspokojenie i przyjemność. Chyba, że jedna ze stron będzie przeciwna, to ma to jasno wyartykułować.
Do końca naszego pobytu nad morzem, byliśmy przykładnym małżeństwem, które obchodziło pierwszą rocznicę ślubu. Tak jak przystało na młodożeńców, chodziliśmy trzymając się za ręce, zwiedzaliśmy Kołobrzeg, chodziliśmy po lokalach i kochaliśmy się nieustannie. To były cudowne chwile, które spędziliśmy razem, w których poznaliśmy się jeszcze lepiej. Weszliśmy na inny poziom naszego związku, a to pasowało nam bardzo.
Wróciliśmy do domu, do pracy do obowiązków. Mieszkamy w dużym jednorodzinnym domu z niezłym ogrodem. Na parterze mieszkamy my, a na piętrze mój ojciec. Matka zmarła nagle dwa lata temu. Od tego czasu udaje nam się jakoś współżyć na tych skromnych czterystu metrach kwadratowych. Nie wchodzimy sobie w drogę, a i mamy go na oku, bo nie radził sobie ze śmiercią mamy. Któregoś dnia po powrocie z pracy, Domka pokazuje mi swój nowy zakup, zawsze tak robi z każdym ciuszkiem. Teraz kupiła mikro bikini. Zaproponowała, że przymierzy i mam ocenić jak w nim wygląda.
Wyglądała znakomicie. W jednej chwili byłem przy niej i ruchałem ją we wszystkie dziurki.
To bikini składało się z samych sznureczków materiału. Stanik zakrywał ledwie sutki, a reszta to tasiemki materiału. A majteczki jeszcze mniejsze. Zakrywały tylko łechtaczkę wraz z wargami. Cały wzgórek łonowy, podbrzusze, cala dupeczka w której tkwił wąski paseczek materiału jest goły. Jest prawie naga, wygląda tak, że wszystkie sępy zlecą się na żer. Rżnąłem ją bez opamiętania i chwili przerwy, ruchałem jak automat, a może raczej jak królik. Szybko i mocno. Bardzo szybko, co przyniosło szybki efekt. Zlałem się i to dużo za szybko. Moja kobieta niezbyt zadowolona sama dokończyła moją szybką robótkę. Widzę, że moje bikini bardzo się spodobało, oznajmiła pewnym głosem. Co byś powiedział, gdybym teraz poszła do naszego ogrodu w tym kostiumie opalać się. Co sądzisz, spodoba się Twojemu tacie, zapytała z kokieterią w głosie. Jak Cię w tym zobaczy, to albo zajdzie na atak serca, albo szybko poleci do klopa i zwali sobie, myśląc o Tobie. Jesteś pewna, że to dobry pomysł, aby pokazać się prawie całkiem nago. Będą pytania, niezręczna sytuacja i cholera wie co jeszcze. Twój stary jest taki biedny. Pewnie od dwóch lat nie widział nagiej kobiety, a tutaj będzie mógł sobie popatrzeć, no i ewentualnie ulżyć sobie. Zresztą, coś mi się wydaje, że jestem ekshibicjonistką. Jak będą pytania, to zawsze możemy powiedzieć, że od samego początku jesteśmy naturystami i że nagość to nie problem, a tutaj mam bikini, dodała. Po krótkim namyśle zgodziłem się. W końcu Dominika jest bardzo atrakcyjną dziewczyną i byłem bardzo dumny z tego i nie widziałem problemu, aby pochwalić się tym ojcem.
Dominika wyszła na taras i ułożyła się na leżaku i oddała się opalaniu. Po jakimś czasie pojawił się mój stary, który w innej części ogrodu strzygł trawę. Zobaczywszy Domkę na leżaku, podszedł bliżej i stał chwilę przyglądając się. Ja przyczaiłem się w salonie, by słuchać co powie.
Masz ładny kostium, a nie jest trochę za mały, wszystko masz na wierzchu, wypalił po chwili przyglądania się. Domka dopiero teraz spostrzegła, że nad nią stoi mój stary i mówi. Od zawsze jestem naturystką, więc opalam się nago. Tutaj przy tacie nie wypada, a kostium faktycznie jest mały, ale zasłania wszystko co trzeba, odparła. A mój syn widział Ciebie w tym kostiumie, i nie miał nic przeciwko, zapytał.
Jesteśmy naturystami i nagość jest dla nas normalna. Chodzimy na plażę golasów, gdzie spotykamy innych ludzi. Od niedawna jesteśmy też swingersami. Widzą nas nago w różnych sytuacjach, tutaj ubrałam kostium by osłonić cipkę i sutki, by nie narażać tatę na zbyt duży szok. Jeśli tak, to ja nie mam nic przeciwko, byście tutaj w ogrodzie opalali się na golasa. Mnie to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie. Jesteś bardzo atrakcyjną kobietą, więc widok Twojego nagiego ciała jest dla mnie miły i przyjemny. Jeśli mój syn nie ma nic przeciwko temu, że jego stary podziwia ciało jego żony, to jestem zadowolony. Skoro wyjaśniliśmy sobie jakie jest nasze podejście do nagości, to normalnym będzie zdjęcie tych paseczków i swobodne opalanie, oznajmiła moja suczka. Po tych słowach rozwiązała sznureczki bikini i leżała już nago. Ojciec stał chwilę nad nią i podziwiał ją całą. Jesteś naprawdę piękna i seksowna. Od kiedy bawicie się w większym gronie, zapytał ojciec. Od naszego wyjazdu na pierwszą rocznicę ślubu, to świeża sprawa, odpowiedziała Domka. Idę się czegoś napić i wracam do koszenia trawy, oznajmił idąc w kierunku salonu. Szybko oddaliłem się, by nie zostać złapanym na podsłuchiwaniu. Stary po kilku łykach wody, poszedł dalej walczyć z trawą, a ja podszedłem do Domki i udałem zdziwienie, że leży nago. Nie przyznałem się, że wiem wszystko. Opowiedziała mi wszystko ze szczegółami i stwierdziła, że teraz jak będziemy chcieli opalać się, lub pochodzić nago po mieszkaniu, to nie będzie z tym problemu. Mój stary to akceptuje. Biorąc pod uwagę to co się wydarzyło na naszym wyjedzie, zgoda starego na nagie opalanie, to jest pikuś. Położyłem się obok niej i leżeliśmy tak w promieniach słońca. Ze słonecznego letargu wyrwał nas głos mojego starego. Marcin, wiesz o czym rozmawiałem z Dominiką. Tak. opowiedziała mi wszystko, odparłem. Myślałem nad tym wszystkim co usłyszałem, zadaliście mi klina. Nie spodziewałem się po Was, że tak szybko dojdziecie do takiego etapu w związku małżeńskim, jaki mnie i mamie zajął kilka lat. My też korzystaliśmy z życia i kochaliśmy się z innymi. Były imprezy, zabawy i inne wygłupy w łóżku. Teraz mamy nie ma i smutno mi bez niej. Ale trzeba jakoś żyć. Cieszę się, że Wy dwoje odnaleźliście się w tej całej masie ludzi, że razem macie swoje pasje i zainteresowania. Trzeba korzystać z życia, póki ono jest. Po tych słowach wszedł do salonu, a my zaczęliśmy komentować to co usłyszeliśmy.
Po jakimś czasie podszedł do nas ponownie i trzymając w dłoni kilkanaście płyt dvd powiedział, Tutaj mam nagrane niektóre z naszych zabaw. Jak mam nastrój to je oglądam. Jeśli będziecie mieli ochotę pooglądać, to nie mam nic przeciwko. Przechodzimy na taki etap znajomości, że i ja nie mam się czego wstydzić. Zostawił płyty i poszedł do ogrodu. Postanowiliśmy, że obejrzymy każdą dokładnie, skoro już je mamy, to koniecznie trzeba zobaczyć, jak bawili się moi starzy.
Domka wsadziła mi dłoń w slipy i zaczęła bawić się kutasem. Leżałem zrelaksowany i szczęśliwy, że mam swoją kobietę blisko siebie. Długo nie trzeba było czekać, kutas stał w pełnej okazałości, a Domka zsunęła się do slipek, wyjęła kutasa i bez skrępowania zaczęła go lizać. Miałem obawy, że ojciec nasz przyuważy, ale szybko mijały z każdym ruchem ręki mojej suki, która wkładała go głęboko do ust. Po kilku minutach wskoczyła okrakiem na mojego kutasa i zaczęła mnie ujeżdżać. Jej piersi falowały w rytm podskoków. Czułem się wspaniale, a po sokach jakie wypływały z Domki, wiedziałem, że i ona jest strasznie nagrzana.
Tak jak było to do przewidzenia, ojciec stanął obok nas i zaczął przyglądać się. Usiadł na leżaku obok i dokładnie obserwował jak kutas wsuwa i wysuwa się z mokrej szparki mojej suczki. Oglądał nas dokładnie z każdej strony. Zmieniliśmy pozycję na „Łyżeczkę” przodem do niego i teraz miał Dominikę od przodu. Była na tyle bezczelna i wyuzdana, że patrzyła mu prosto w oczy, dysząc i wyginając się podczas kochania.
Było widać, że spodnie w kroku mojego ojca znacznie zwiększyły objętość. Pała mu stała i chyba tylko wstyd przed nami nie pozwalał mu wyjąć kutasa i zacząć się zabawiać. Obserwował nas z wypiekami na twarzy, albo po prostu było bardzo gorąco. Zaraz się spuszczę, powiedziałem. Po tych słowach Domka poderwała się, wzięła kutasa do ust, a dupeczkę wypięła w kierunku starego. Miał jej dupalka przed twarzą, bardzo blisko, na wyciągnięcie ręki. Dobrze wiedziała co robi i jak najlepiej zaprezentować swoje wdzięki.
Spuściłem się do ust i na twarz mojej suki. Ta cały czas lizała mojego kutasa do ostatniej kropelki spermy. Ojciec wpatrywał się w jej dziurki i oblizywał wyschnięte usta. Wcale mnie to nie dziwi, że się na nią napalił. Dominika działała w ten sposób na wszystkich facetów, chyba, że jest gejem. Trzymając mnie mocno u nasady kutasa, Dominika zapytała. Co sądzisz o tym, by ojciec zabrał się za mnie. Bo skoro widzi nas jak się kochamy, dał nam swoje dvd z jego sekscesami, to tylko kwestia czasu, kiedy przełamiemy krąg tabu. Możemy to zrobić już teraz. Po chwili odpowiedziałem. Logicznie mówisz i i nie ma argumentów przeciw. Nie mam nic przeciwko, wszystko zostanie w rodzinie. Decyduj, mówiąc to spojrzałem na ojca. Ten patrzył podnieconym wzrokiem, to na mnie, na Domkę, to na jej wypiętą dupę z kuszącymi otworkami. Po chwili pochylił się i pocałował pośladek, potem d**gi, by na końcu zagłębić swój język w dziurkach Dominiki. I się zaczęło. Liżąc ją rozpinał spodnie i po chwili uwolnił sterczącego kutasa. Był mniej więcej rozmiarów mojego kutasa, tylko moszna była większa. Wydepilowany, widać, że dbał o siebie. Chwycił jedną ręką biodro Domki, d**gą kutasa i przymierzył do cipki. Pchnął mocno i był już w środku. Ruchał ją jak królik. Mała suka jęczała z rozkoszy, obrabiając mi fiuta. Mogę lać do środka, czy mam iść po gumkę. Zapytał dysząc. Możesz lać gdzie chcesz jestem dobrze zabezpieczona, odpowiedziała moja zdzira. Wtedy mój stary wyjął kutasa z cipy i zapakował w dupę mojej lubej. Ta jeszcze głośniej zaczęła jęczeć i wzdychać. Bez opamiętania ciągnęła mi fiuta i lizała mi jaja i odbyt. Była jak w transie. Zlałem się w niedługim czasie. Pełne usta mojej spermy. Ja też zaraz się spuszczę, wysapał stary i trzymając kutasa w dłoni zbliżył go do ust mojej żony. Chwyciła łapczywie jego ptaka, wkładając głęboko po same migdałki. Kilka ruchów i stary w spazmach rozkoszy ładował swoją spermę w jej usta. Wyssała go do końca i wszystko połknęła. Ojciec opadł zmęczony na leżak, a ja ułożyłem się obok mojej małej kurewki. Cała trójka zmęczona delektowała się spokojem i przeżyciami. Domka pocałowała mnie z języczkiem, mówiąc, kochanie dziękuję Ci że zgodziłeś się na to. Przyssała się do moich ust i długo całowała. Czułem smak spermy mojej i ojca. Nie byłem przyzwyczajony do tego smaku, to było dla mnie nowe doznanie. Widziała moje zakłopotanie i mówi. Kochanie ja łykam spermę, mam jej pełno w ustach, a Ty się krzywisz jak mnie całujesz. Musisz się przyzwyczaić do tego smaku. Teraz jak jesteśmy swingersami, często będziesz czuł smak obcego faceta w swoich ustach. Wiesz, że lubię się całować i chyba mi tego nie będziesz odmawiał. Po tych słowach ponownie pocałowała mnie z języczkiem. I znów miała rację i nie było sensu z tym dyskutować.
Dawno nie ruchałem, a pewne, że tak ładnej kobiety jak Ty Dominiko. Jestem Wam wdzięczny, że się na to zdecydowaliście. Ja z moją zmarłą żoną, też robiliśmy różne rzeczy. Zresztą na płytach jest część z naszych zabaw. Zobaczycie. Powiem szczerze. Męczyłbym się bardzo wiedząc, że macie takie podejście do życia erotycznego, a ja nie mógłbym wyruchać Twojej kobiety. Wybacz mi synu, ale taka jest prawda. Masz wyjątkowo atrakcyjną żonę z niebotycznymi pokładami erotyzmu. Musiałbym cały czas walić konia, a dzięki temu, że zgodziliście się na wspólny seks, mam najgorsze za sobą. Mam nadzieję, że teraz to już będzie tylko lepiej i odnajdziemy się w tej nowej sytuacji. Tak mamy to za sobą, tą niezdrową atmosferę. Dodałem. A ja mam najlepszego teścia na świecie. Kochają mnie, dosłownie i w przenośni, najbliższe osoby, mówiąc to zaśmiała się Domka. Idę się kąpać, idziesz zapytała. Idę, odpowiedziałem.
Tego dnia, jak już wszyscy ochłonęliśmy, było trochę niezręcznie, ale dzień zleciał i dalej było już ok. W kolejnych dniach nie rozmawialiśmy o tym co się wydarzyło. Dla całej trójki, były to normalne dni. Przez te dni oglądaliśmy wszystkie płyty z seksualnymi podbojami moich starych. Działo się na nich całkiem sporo i w różnych układach. Byli tam sąsiedzi, których bym nie podejrzewał o takie zabawy. Był też brat ojca, który na wielu filmach ruchał moją matkę. Była też kuzynka, córka wuja. Kuzynka była ze swoim chłopakiem w kilku akcjach. Na jednej z imprez był murzyn z pałą do kolan. Zadowalał kilka kobiet w tym moją matkę, kuzynkę. Działo się wiele na tych imprezach. Były też motywy bi. Jakiś facet lizał kutasa mojemu staremu podczas gdy ten ruchał jego żonę. Było kilka inspiracji do przeniesienia na nasze życie seksualne. c.d.n.
Jak zaplanowaliśmy tak zrobiliśmy. W wynajętym apartamencie rozłożyliśmy swoje bagaże i szybko na plażę bo pogoda dopisuje. Rozlokowaliśmy się niedaleko hotelu i przyjemnie wygrzewamy nasze ciała. Po krótkiej chwili Dominika zapytała, czy może zdjąć stanik, bo nigdy nie opalała się toples, a ma ta to ochotę. Byłem jej prośbą zaskoczony, ale po krótkim namyśle, odpowiedziałem, że jeśli ma ochotę to ja z przyjemnością popatrzę na jej duży, piękny biust. Uwolniła cycuszki ze skąpego biustonosza i moim oczom ukazały się rozgrzane, wielkie sutki. Piersi wyglądały imponująco i przyciągały spojrzenia osób leżących obok nas. Żadna z pań, które były obok nie zdecydowały się na podobny ruch. Panie i panowie spoglądali w naszym kierunku i zapewne nie patrzyli na mnie. Cała ta sytuacja z tym niespodziewanym pytaniem Dominiki, jej nagie piersi, które były wystawione na widok, spowodowała, że poczułem się dziwnie. Podniecenie mieszało się ze złością, że inni widzą skarby mojej żony. Wcześniej tylko ja miałem prawo do ich oglądania, dotykania i cieszenie się nimi. Leżeliśmy tak opalając się, gdy nagle Domka oznajmiła, że ma ochotę na seks i chyba zaraz pójdziemy do hotelowego pokoju. Przystałem z ochotą, bo również miałem dużą ochotę na miłosne igraszki. Jakie było moje zdziwienie, gdy żonka wstała i zaczęła kierować się w stronę wyjścia z plaży nadal była bez stanika, czym większość wprawiła w osłupienie i podziw. Większość spoglądała w naszą stronę, a żonka szła dumnie ukazując swoje wdzięki. Chwyciła mnie za rękę i tak doszliśmy do wyjścia z plaży, gdzie ubrała stanik.
Cała ta sytuacja sprawiła, że zacząłem inaczej patrzeć i odbierać moją kochaną. Z tej strony jej nie znałem. Była to zapowiedź nadchodzącego tsunami, zmian w naszym życiu, których się nie spodziewałem.
Po powrocie do pokoju kochaliśmy się bez opamiętania. Rozmawialiśmy też o tym co było na plaży, o jej i moich odczuciach. Dominika wyjaśniła, że lubi być podziwiana, lubi jak jest w centrum uwagi i to że jak przystało na żonę będzie mi wierna, ale nie wyobraża sobie by do końca życia kochać się tylko z jednym mężczyzną, choćby był najukochańszym facetem na świecie.
Po tych słowach pocałowała mnie i zaczęła zsuwać się po moim torsie, by po chwili całować i lizać mojego kutasa. Robiąc mi loda stwierdziła, że skoro jesteśmy w Kołobrzegu, a w pobliżu jest plaża nudystów, to jutro tam pojedziemy. Mówiła, że chce zobaczyć innych facetów nago, a ja będę mógł obserwować inne panie. Zgodziłem się, a nie miałem specjalnie wyjścia, bo żonka właśnie doprowadzała mnie do ekstazy. Następnego dnia pojechaliśmy do Grzybowa, by opalać się bez tekstyliów. Było już trochę osób, par i rodzin, które bawiły się wokół swoich grajdołów. Żona bez zbędnych ceregieli wyskoczyła z ciuszków i już stała naga, równając piasek pod rozkładany koc. Ułożyliśmy się w połowie plaży, by do wody nie mieć za daleko. Już po chwili, blisko od nas robiła swój grajdoł para ok 40 – 45 lat z przytulaśnym labradorem. Leżeliśmy nadzy, przyglądając się owej parze, gdy podszedł do nas mężczyzna zupełnie nagi, jak go Pan Bóg stworzył. Zauważyłem, że Domka z zainteresowaniem spoglądała na jego kutasa, który był w lekkim wzwodzie i wyglądał całkiem okazale. Jestem Piotr, widziałem Was wczoraj na plaży przed hotelem. Cieszę się że tutaj jesteście, bo na tamtej plaży wszyscy robią sensacje z nagości, nie to co tutaj. Jak widzicie, tutaj jest luz. Nieznajomy miał ok 35 lat brunet, mojego wzrostu, dobrze zbudowany. Odpowiedziałem, że jesteśmy pierwszy raz na plaży golasów i dopiero oswajamy się z opalaniem na waleta.
Piotr oznajmił bez skrępowania, że zazdrości mi tak ładnej żony i że jesteśmy tutaj najatrakcyjniejszą parą na całej plaży. Mnie zamurowało. Ale Domka nie straciła rezonu i wypaliła, że jemu też nic nie brakuje i że jest zaraz po mnie najatrakcyjniejszym facetem na plaży. Po tych słowach spostrzegliśmy jak Facetowi, nieznacznie zaczął unosić się kutas. Urósł na tyle, by żona ponownie się odezwała. Widzę, że jesteś łasy na pochlebstwa. Po tych słowach zaczęła się śmiać, a ja razem z nią. Piotr nie odpuszczał. To Ty tak na mnie działasz. Jesteś naprawdę piękna, zazdroszczę mężowi, że może pieścić tak atrakcyjną kobietę. Po tych słowach Domka rozłożyła szeroko nogi, by nieznajomy mógł dokładnie obejrzeć jej małą różyczkę, którą do tego momentu tylko ja oglądałem. Te wszystkie skarby ma mój kochany mąż. Dominika mówiąc to pocałowała mnie namiętnie. Jej język spotkał się z moim w miłosnej gonitwie. Trwało to dłuższą chwilę, gdy poczułem jak w szybkim tempie rośnie mój ptak. Byłem tym trochę zawstydzony, wiedząc, że jesteśmy obserwowani przez Piotra. Cała ta sytuacja nabierała niesamowitego tempa, gdy poczułem dłoń żonki która gładziła mojego kutasa i jaja, czym doprowadziła mnie do pełnej erekcji. Przerwaliśmy całowanie po dłuższej chwili. Żona nadal głaskała mojego sterczącego kutasa. Spojrzeliśmy na Piotra, a ten stał i patrzył na nas z uwagą. Jego kutas stał na baczność. Był podobnej długości co mój, ale znacznie grubszy. Luba pieszcząc dłonią mojego kutasa oznajmiła. Masz ładnego ptaka. Gdyby nie to, że kocham męża nad życie i przysięgłam mu, że go nie zdradzę, to może.... i zamilkła. Słuchałem jej jak wryty. Nic nie mogłem powiedzieć. Cały czas w głowie miałem jej słowa i to co one mogą znaczyć dla naszego związku.
Ja szanuję Wasze podejście do tych spraw i z przyjemnością wymienię się numerami telefonów, tak na wypadek gdyby miało się coś zmienić. Po tych słowach i wymianie numerów, Piotr poszedł ze sterczącym kutasem do swojego grajdoła. Leżeliśmy w milczeniu. Analizowałem słowa mojej kobiety i wiedziałem już, że dzień w którym to i inni będą ruchać moją kobietę jest całkiem bliski. To dopiero d**gi dzień naszego pobytu nad morzem, ale się już wydarzyło. Bałem się tego co nieuchronnie nadciągało. Być może spodoba się to jeje na tyle, że odejdzie ode mnie, odjedzie do innego, który ją lepiej zerżnie. Myśli kłębiły się w mojej głowie. Z tej galopady myśli wyrwały mnie usta mojej kochanej, która zabrała się za robienie lodzika. Otworzyłem oczy i widzę, że z zaciekawieniem obserwuje nas para, która leży obok nas. Leżą jakieś 2 metry od nas i widzą dokładnie każdy szczegół naszych ciał, naszej zabawy. Było mi obojętne, czy ktoś nas widzi. Zacząłem odwzajemniać pieszczoty. W pozycji 69 zaczęliśmy nasze miłosne igraszki. Widziałem jak para z sąsiedniego grajdoła z przyjemnością ogląda nas podczas seksu.
Moja Dominika usiadła okrakiem na moim kutasie, przodem do oglądaczy i zaczęła powoli, rytmicznie pieprzyć mnie. Parka nie próżnowała i pani zaczęła ssać laskę swojego partnera. Dominika wodziła swoimi dłońmi po swojej muszelce i podskakujących wielkich piersiach. Żonka nie dała mi szans, szybko doszedłem i wpakowałem w nią całą spermę. Opadła na mnie, przytuleni odpoczywaliśmy. Parka nadal się zabawiała i teraz pan leżał między udami swojej kobiety, liżąc ją namiętnie. Dominika i ja cały czas patrzyliśmy na nich. Byliśmy bardzo podnieceni. Po powrocie do hotelu musimy koniecznie porozmawiać i ustalić to i owo. Coś się zmienia w naszym życiu i to na lepsze, więc warto o tym pogadać. Wyszeptała Domka, patrząc dalej na parkę. Mój kutas sterczał cały czas, więc nie czekając na inicjatywę żonki, wpakowałem go ponownie do mokrej norki mojej lubej. Wypięła bardziej swoją drobniutką dupkę, by mój kutas miał lepsze podejście i głębszą penetrację. Posuwałem ją powoli, by z czasem robić to coraz szybciej. Oboje patrzyliśmy na poczynania parki i to nas jeszcze bardziej jarało. Nasz wzrok spotykał się i to jeszcze bardziej podkręcało ruchanie. Kochanie, naprawdę musimy porozmawiać, bo nie poznaję swojej żony. Jestem w szoku tym co się dzieje, tym co robimy, powiedziałem cicho do jej uszka. Tak kochanie, musimy koniecznie, ale teraz mocno mnie rżnij, odpowiedziała dysząc. Robiłem to o co prosiła, jebałem mocno i rytmicznie przez dłuższą chwilę, by po raz d**gi zlać się w niej. Moja pani leżała zmęczona a z jej napuchniętej cipki wylatywała sperma. Na plaży byliśmy kilka godzin, zmęczeni słońcem i przeżyciami wróciliśmy do hotelu. Po powrocie szybki prysznic i spanie.
Późnym wieczorem zaczęliśmy rozmowę, ważną dla naszego związku. Dominika zaczęła. Od roku jesteśmy małżeństwem, a od 5 lat jesteśmy razem. Kocham Ciebie nad życie, jestem Ci oddana w całości. Wszystko co razem przeżyliśmy i przeżyjemy, było i mam nadzieję będzie cudowne. Bez Ciebie nie byłoby mnie. Mam fantazje, które chciałabym realizować razem z Tobą, wszystkie fantazje dotyczą Ciebie i mnie w różnych sytuacjach związanych z seksem. Uzupełniamy się znakomicie w życiu i w seksie i do tego seksu chciałbym abyśmy dorzucili do pieca. Nie, abym była niezadowolona z naszego seksu, ale rozbudziłeś mój temperament i teraz potrzebuję seksu na wyższym poziomie. Seksu w różnych układach, większych niż 1+1. Mówiąc wprost. Chciałbym razem z Tobą, zawsze w Twojej obecności, nigdy poza plecami, eksperymentować w łóżku i kochać się z innymi. Oczywiście za Twoją zgodą i aprobatą. Póki jesteśmy młodzi i nie mamy planów na powiększenie rodziny, możemy wspólnie eksperymentować i poznawać nowych seksualnych partnerów. Zawsze będę tylko Twoja i nigdy od Ciebie nie odejdę, bo jesteś miłością mojego życia.
To, że będziemy uprawiać seks z innymi osobami, dla mnie wcale nie znaczy, że już Cię nie kochamy, czy zdradzam. Po prostu będzie to dla mnie i mam nadzieję dla Ciebie, dobra zabawa i zajebisty dodatek do naszego wspólnego życia. Mam nadzieję, że się zgodzisz, że podzielasz moje spojrzenie na dalsze nasze wspólne życie. Sam widzisz, że 2 dni pobytu nad morzem i to co się tutaj dzieje jest tak podniecające, że gdyby nie to, że jesteśmy o siebie zazdrośni i nigdy tak poważnie nie rozmawialiśmy, to jutro można b zrobić coś jeszcze bardziej szalonego. Wiesz już teraz o mnie wszystko. Nic już nie ukrywam i cieszę się, że mam to już za sobą. Nie wiedziałam jak Ci to powiedzieć, chciałam to zrobić na rok przed ślubem, po imprezie u Andrzeja, ale zabrakło mi odwagi, aż do teraz. Co sądzisz o mojej propozycji ? Zapytała kończąc monolog. Myśli kłębiły się w głowie. Miałem mieszane uczucia. Od lęku, obawy, strachu, aż po ekscytację, podniecenie i euforię. Dopiero teraz zorientowałem się, że mój rozporek jest mocno napięty i kutas toruje sobie drogę do wyjścia. Byłem podniecony możliwością legalnego pukania innych pań, ale z d**giej strony byłem pełen obaw i strachu, że inni faceci będą pierdolić moją żonę i że zrobią to lepiej ode mnie, no i że odejdzie do innego. Tego to się bałem. Bałem, że tak atrakcyjna i seksowna kobieta, na którą wszyscy się lampili i oblizywali na jej widok, odejdzie do innego. Powiedziałem Dominice o moich rozterkach i obawach. Ona uspakajała mnie, że nic takiego nie będzie miało miejsca i że nigdy i nic nas nie rozłączy. Ustaliliśmy, że maksymalnie wykorzystamy nasz pobyt nad morzem, do wspólnych zabaw i eksperymentów. A jak się wszystko dobrze poukłada, to po powrocie do domu będziemy kontynuować nasz ekscesy. Zaraz po rozmowie, żona stwierdziła, że od teraz zawsze mamy sobie mówić na co, lub na kogo mamy ochotę, bez owijania w bawełnę. Zgodziłem się z tym. Teraz przyszło czekać, kiedy moją żona poprosi mnie o seks z innym, bo pewne było, że to ona pierwsza skorzysta na tym naszym układzie.
Kochanie, ten Piotr z plaży był fajny i miła zajebistego kutasa. Chciałabym aby mnie jutro przeleciał w Twojej obecności, taki trójkącik na początku. Powiedziała po minucie przerwy od ostatnich swoich słów. No i się zaczęło. Na samą myśl, że obcy kutas będzie w mojej ukochanej, przeszły mnie ciarki. Nie martw się mój kochany, to tylko będzie seks, chcę tylko jego kutasa, a Ty jesteś dla mnie najważniejszy. Będziemy bawić się we troje, będzie fajnie. Mówiąc to podeszła do mnie, uklękła i zaczęła ssać mojego kutasa. Robiła to bardzo dobrze i po chwili był w pełnym wzwodzie. Kochanie, nie wiem czy dam radę dzielić się z innymi takim skarbem jak Ty. Serce mi pęknie jak zobaczę Ciebie w objęciach innego, jak będzie używał sobie we wszystkie dziurki, jak będzie się spuszczał na moją kochaną. Powiedziałem. Dominika nie przerywała obciągania, a ja ledwie trzymałem się na nogach, by po chwili spuścić się prosto do jej ust.
Opadłem zmęczony na łóżko, a ona usiadła obok mnie i zaczęła. Kochanie, to zawsze będzie tylko seks i dobra zabawa. Mam dużą ochotę posmakować innych mężczyzn i kobiet. Chcę się zabawiać razem z Tobą, póki jesteśmy młodzi i piękni. Sam wiesz, jak na mnie patrzą obcy faceci, jak pożerają mnie wzrokiem. Ciebie zresztą też obcinają moje koleżanki i obce babki. Chcę korzystać z życia razem z Tobą. Będziemy się dobrze bawić.
Położyła się na mojej piersi, wtuleni w siebie zasnęliśmy.
Następnego dnia, rano obudził mnie szum wody dochodzący spod prysznica. Żonka kąpała się i depilowała łono i cipkę. Muszę być gładziutka dla Ciebie i Piotra, bo mam zamiar nadstawiać wam wszystkie dziurki i chcę abyście mnie mocno zerżnęli. Mam prośbę. Jak będziemy się kochać, to możesz być wulgarny i używać różnych słów uważanych za wulgarne, których nie stosujesz na co dzień. Mam taką fantazję, że jestem Twoją suką, która robi wszystko co karzesz. Mówiąc to, żonka cały czas skupiała się na dokładnej depilacji każdego włoska.
Po porannej toalecie i szybkim śniadaniu udaliśmy się na plażę golasów. Byli już znajomi z pieskiem, więc swój grajdoł zrobiliśmy obok nich, w bliskim sąsiedztwie. Dominika szybko wyskoczyła z bikini, by dokładnie zaprezentować swoje wdzięki. Stała i prężyła ciałko, nacierając oliwką do opalania. Zaczęła i mnie smarować, skupiając się na moim kutasie, Który po chwili był już w wzwodzie. Nie umknęło to uwadze znajomej parki. Podszedł do nas sąsiad z grajdołka obok. Witajcie. Jestem Tomek, a to jest nasza psina Bary., a tam moja żona Kasia. Odpowiedzieliśmy na powitanie. Dominika cały czas gładziła mojego kutasa. To że podszedł do nas nieznajomy wcale nie onieśmieliło jej. Wręcz przeciwnie. Chwyciła mocniej u nasady chuja, tak by jeszcze bardziej napęczniał. Widzę, że lubicie zabawy na plaży, kontynuował. Lubimy różne zabawy. Odpowiedziała pewnym głosem moja kicia. I po tych słowach pochyliła się do mojego kutasa by go pocałować w główkę. Z tego co widzę to jesteście wyzwoloną parą i spodoba się Wam pokaz jaki możemy dla Was zrobić za chwilę. Idę na spacer z Barym, a potem zapraszam do nas do grajdoła. Dobrze z przyjemnością, będziemy. Odpowiedziała żonka.
Położyliśmy się na kocu, rozmawiając. Nie sądzisz, że to wszystko idzie za szybko, że rzucamy się na głęboką wodę. Nie wiem jak zareaguję na widok innego faceta w Tobie, w moim skarbie. Może być cienko ze mną. Powiedziałem. Kochanie, nic się nie bój. Będzie dobrze, zawsze możesz dołączyć i podniecenie zagóruje nad rozterkami i obawami. I pamiętaj, wszystko co będziemy robić, robimy dla fanu i przyjemności.
Tomek właśnie wracał ze spaceru z Barym i zaprosił nas do swojego grajdoła. Poszliśmy.
Jestem Kasia, przedstawiła się nieznajoma. Kasiu, zaprosiłem naszych znajomych do nas na pokaz Twój i Barego. Są otwarci na nowe i z przyjemnością popatrzą na to co masz do pokazania, mówił Tomek. Kasia bez zbędnych ceregieli klęknęła na czworaka w pozycji na pieska. Bary zaczął merdać ogonem i już wiedział co ma robić. Włożył nos między uda Kasi i zaczął wywijać ozorem. Ja i Bary mamy swoją sukę i rżniemy ją, kiedy przyjdzie ochota. Robimy tak od kilku lat i cała trójka jest zadowolona, mówił Tomek. Bardzo to lubię, to takie nasze urozmaicenie w życiu seksualnym, wtórowała mu Kasia, która szerzej rozstawiła nogi, by dać lepsze podejście psu. Przyglądaliśmy się w milczeniu. Czułem jak rośnie moje podniecenie. U Dominiki było podobnie, bo jedną dłonią chwyciła mnie za chuja, a d**gą poczęła głaskać się po cipie. Pies co chwilę wskakiwał na Kasię i próbował wsadzić jej kutasa, to znów wylizywał jej dziurki. Tomek stanął za moją żoną tak blisko, że przytulił swój tors i na wpół sterczącego kutasa do jej pleców. Stojąc za nią chwycił jej duże i nabrzmiałe z podniecenia piersi i zaczął się nimi bawić. Moja miłość pozwalała mu na to, bez najmniejszych oporów. Po chwili jedna z dłoni zjechała do jej łona i cipki. Nie wiedziałem gdzie patrzyć. Dominika jest już mokra i gotowa. Powiedział Tomek prowadząc jej dłoń na swojego kutasa. Był trochę krótszy i cieńszy niż mój. Żonka jedną ręką nadal pieściła mojego, a d**gą zabrała się za Tomka. Po chwili Tomek lekko pochylił ku przodowi Domke i namierzając jej dziurkę zapakował w nią kutasa. Dominika jęknęła z rozkoszy. Jej przymknięte powieki i szybszy oddech mówiły wszystko. Byłem pod jarany całą tą sytuacją. Pochyliłem jeszcze bardziej żonkę i zapakowałem kutasa do jej ust. Tomek ostro posuwał ją w cipę a ja mocno dopychałem w usteczka. Przypomniałem sobie naszą rozmowę, że lubi być słownie obrażana podczas igraszek, i mało pewnym głosem powiedziałem. Niezła suka z mojej żonki, prawda ? To prawda, jest dobra, ma ciasną pizdę i niesamowite ciało. Zaraz jak Was wczoraj zobaczyliśmy, to od razu nabraliśmy na Was chęć i dziś już rżnę Twoją ładną suczkę. Ile macie lat, bo Ty i Twoja suka wyglądacie na małolatów. Mówiąc to nie przerywał ruchania mojej małej żonki. Odpowiedziałem na jego pytanie. Chodź zamienimy się. Teraz wyrucham jej usteczka, a Ty nie krepuj się i podłącz się pod moją Kasię. Ona też chciałby Ciebie spróbować. Dominisia klęczała na kolanach i obrabiała pałę Tomka, a ja poszedłem do Kasi i podałem jej swojego chuja do ust. Pies cały czas to lizał, to wskakiwał na jej biodra i ruchał ją. Masz ładnego ptaszka, powiedziała całując go i oglądając z każdej strony. Pies krążył od nas do Tomka i Domki w tą i z powrotem. Kasia wyjęła mojego kutasa z ust i podała go psu do polizania, po czym ponownie zapakowała do do ust. Ten zadowolony poszedł do stojącej na kolanach mojej lubej i włożył pysk między jej uda i zaczął ją wylizywać. Chyba się to jej spodobało, bo zaczęła kręcić tyłeczkiem. Podszedłem do Kasi od tyłu by jej zapakować kutasa i moim oczom ukazała się smużka psiej spermy wyciekająca z jej cipy. Przyłożyłem łeb mojego ptaka do jej cipy, by trochę go nawilżyć i skierowałem go w d**gi, jeszcze zamknięty otworek. Zacząłem delikatnie wkładać kutasa w dupę Kasi, która przytrzymywała moje biodra. Tomciu, mój mężusiu. Kolega zwiedza moją analną dziurkę. Mówię Ci, bo wiem, że lubisz o tym wiedzieć jak mnie inni ruchają w dupę, wyjęczała Kasia. Ja też zaraz zerżnę tą małą sukę w jej drobniutką dupcię. Odparł Tomek. Moja żona stała w pozycji na pieska i czekała na Tomka kutasa, kręcąc zalotnie bioderkami. Po chwili rytmiczne pchnięcia Tomka przyniosły efekt w postaci jęków rozkoszy mojej kobiety. Ruchałem Kasię w dupę i patrzyłem na moją kobietę, jak wygina się pod uderzeniami bioder innego faceta o jej dupę. Byłem tym wszystkim bardzo podniecony i obawy odeszły gdzieś daleko. Spoglądałem na żonkę, a ona na mnie. Byliśmy oboje bardzo zadowoleni i podnieceni. Liczyło się tylko to, co tu i teraz. Nic innego nie było ważne. Dominika zaczęła ciężko oddychać i głośno jęczeć, co zwiastowało nadejście orgazmu. Pierwszy i nie ostatni orgazm z innym facetem. Od teraz i inni faceci będą dawać jej rozkosz. Tomek w drgawkach pompował swój sok w jej dupę, a ona głośno jęczała. To wszystko sprawiło, że i ja wypaliłem w Kaśkę. Po chwili obie panie zadowolone leżały na kocu, a pies wyczuł moment i zaczął na przemian wylizywać ze spermy obie panie. Leżałem zrelaksowany i podziwiałem moją suczkę jak wypina dupę do psa, by ten wylizał jej resztkę spermy. W tym czasie Tomek leżąc na boku usadowił się za swoją żoną i zaczął ją ruchać. Lubię poprawić po psie. Żonka to bardzo lubi, odparł Tomek przyspieszając ruchy.
Pies co chwilę wkładał pysk między uda Kasi i wylizywał z cipki i kutasa płynące soki. Razem z moją suczką wtuleni leżeliśmy i oglądaliśmy spektakl, który się przed nami rozgrywał. Było wspaniale, czyż nie ? Zapytała szeptem moja żona. Przytaknąłem, podziwiając kochanków. Chciałabym aby pies mnie przeleciał, dodała cichutko, gryząc mnie w ucho. Jesteś pewna, zapytałem. Tak, odparła. Dla Ciebie, wszystko moja suko. Teraz jak dasz dupy pieskowi, to naprawdę będziesz suką, wiesz o tym, zapytałem. Tak, wiem. Chcę być suką, która daje na prawo i lewo, ale zawsze tylko za Twoim przyzwoleniem, wyszeptała.
Stań na czworakach, zawołam pieska by się Tobą zajął, powiedziałem. Moja suka chce by pies ją wyruchał, spodobało się jej jak brał Kaśkę. Domka stanęła w pozycji na pieska i wypięła dupeczkę by piesek mógł zacząć ją lizać. Długo nie trzeba było czekać, pies szybko zainteresował się nową suką i po chwili próbował wskakiwać na jej plecy i załadować swojego kutasa. Po kilku próbach dopiął swego, bo żona jęknęła z bólu, co zwiastowało, że znalazł drogę do norki. Zmieniłem pozycję by lepiej zobaczyć jak psiak radzi sobie z ruchaniem mojej ukochanej i spostrzegłem, że zapiał ją w dupkę. Ruszał szybko jak automat, by po krótkiej chwili znieruchomieć na plecach mojej suki. Ta kręciła tyłeczkiem i głośno jęczała z rozkoszy. Trwało to chwilę i wyciągnął chuja z dupci mojej małej, po czym zaczął wylizywać wypływającą z dupy spermę. Domka jęczała z rozkoszy, kręcąc dalej biodrami. Chuj stał mi na baczność i wykorzystałem to podając go Domce do ust. Podszedł też Tomek i zrobił to samo. Kochanie, Twoje małe usteczka muszą pomieścić dwa kutasy. Mówiąc to, przytrzymałem mocno jej blond główkę i mocniej docisnąłem do naszych kutasów. Kaśka odsunęła psa i sama zaczęła lizać dziurki mojej suczki. To był wspaniały widok. Ona w centrum zainteresowania. Jebana w usta przez dwa kutasy i lizana przez kobietę. Po chwili zacząłem szczytować, a krótko po mnie i Tomek. Zalaliśmy całą buźkę mojego aniołka. Wyglądała teraz jak dziwka z pornola, której spuściło się na twarz kilku jebaków. Była z tego zadowolona i głośno jęczała. Daj Baremu wylizać twarz i usta, on zrobi to z przyjemnością, powiedział Tomek. Żonka przywołała psiaka i pozwoliła na lizanie po całej twarzy i otworzyła szeroko usta pozwalając psiemu językowi na penetrację jej ust. Wyglądało to tak jakby całowała się z nim namiętnie. Psina cały czas merdała ogonem i było widać, że umie i lubi to robić. Robiła to wcześniej, zapytał Tomek. Odpowiedziałem przecząco i dodałem, że dziś jest nasz pierwszy raz i że tutaj świętujemy pierwszą rocznicę ślubu. Oboje byli zaskoczeni naszym podejściem i łatwością z jaką oddawaliśmy się seksualnym perwersją. Ma talent to małe dziewczę, oznajmił Tomek. Będzie z niej równie perwersyjna kobieta, jak moja Katarzyna. Ona też sobie niczego nie odmawia, mówiąc to podszedł do niej i pocałował namiętnie. Dominika chce być suką, która daje wszystkim na prawo i lewo, chce przełamywać stereotypy i dobrze się bawić, oznajmiłem. Dominika leżała na wznak z szeroko rozłożonymi nogami, a psina lizała ją po całym ciele. Patrzyliśmy na nią, a ona tylko leżała z przymkniętymi oczami i głośno mruczała. Skoro jesteście otwarci na nowe doznania, to może przyjmiecie zaproszenie do nas na a****ls party. Po powrocie do domu damy Wam znać gdzie będzie. Znajomy ma agroturystykę i w obejściu ma pieski, koniki, i świnki. Skoro tutaj z naszym Barym czuje się jak rybka w wodzie, to może odnajdzie się też i w agroturystyce ? Oznajmił Tomek, śmiejąc się głośno. Dobrze, zdzwonimy się i damy Wam znać jaka jest decyzja, bo za moją kotkę nie będę decydował, odpowiedziałem.
Klęknąłem nad głową żony i podałem swojego kutasa do wylizania. Chwyciła mnie mocno u nasady kutasa i zaczęła zabawę z nim. Parka stała i obserwowała naszą zabawę. Pies co chwilę podlatywał i razem z Domką oblizywał mojego kutasa, to lizał usta i język mojej małej. Gdy to robił, ona jeszcze bardziej go wykładała ze swoich ust, tak by psi ozór mógł jeszcze dokładniej wylizać jej usta i ich wnętrze. Pomyślałem, że chyba w poprzednim życiu była suką, bo tak zapamiętale lizała się z Barym. Nie przeszkadzało mi to, bo mój kutas był w centrum uwagi. Cała trójka była zadowolona. W tym czasie Kasia postawiła na baczność kutasa swojego męża i wypięła dupsko w jego kierunku. Ten długo nie czekając zrobił to i rytmicznie posuwał swoją kobietę. Bary zadowolony biegał od pary do pary i robił co mógł, by się podłączyć. Kochanie nadstaw mi dupkę, zerżnę od tyłu moją sukę, a potem jak zachcesz to Bary poprawi, powiedziałem. Po tych słowach moja suka była już w pozycji na pieska i zalotnie kręciła dupalkiem. Wbiłem w nią chuja po same jaja, aż jęknęła z rozkoszy i prosiła abym to robił jeszcze mocniej. Zobaczcie jak moja Kasia obciąga Baremu. Spojrzeliśmy w ich stronę, Katarzyna leżała pod psem, mocno przytrzymując go jedna ręką, w d**gie miła wielkiego psiego kutasa i wkładała go do buzi. Tomek w tym czasie ruchał ją w dupala. Moja zdzira szybciej ruszała biodrami i zaczęła głośniej sapać i jęczeć. Widać było, że ten zwariowany pomysł się spodobał. Kasia po chwili maiła całą twarz i usta spryskane psią spermą, którą dalej wylizywała ze sterczącego kutasa. Chcesz spróbować jak smakuje, zapytała mojego kurwiszonka. Z przyjemnością, wyjęczała Domka. Kasia przesunęła się blisko żonki i zaczęły się namiętnie całować i przelewać z ust do ust ślinę z psią spermą. Ja dalej ruchałem Dominikę, a Tomek swoją żonę. Patrzyliśmy na ten spektakl całujących się kobiety, gdy Bary postanowił i przyłączyć. Zaczął lizać obie panie, wciskając swój ozór do ich ust. Obie suki szeroko otwierały usta, z czego skrzętnie korzystał Bary, by po chwili nie było śladu lepkiej wydzielinie. Ruchaliśmy bez wytchnienia, coraz szybciej i szybciej. Doszedłem w mgnieniu oka, zalewając dziurję mojej suki. To samo robił Tomek swojej żonie. Po tych sekscesach położyliśmy się na kocu ciężko oddychając. Byliśmy spełnieni. Kobiety rozłożywszy uda, poddawały się pieszczotom Baego, który wylizywał naszą spermę, wypływającą z dziurek. Leżeliśmy tak rozmawiając o naszych fantazjach, oni o swoich przeżyciach. Opowiadali o swojej rodzinie, że mają dwójkę dzieci 15 letnią córkę i 10 letniego synka, że całą rodziną chodzą na plażę naturystów, że nagość w ich domu nie jest im obca. Że idea naturyzmu została im wpojona przez rodziców Kasi, którzy do teraz odwiedzają nagie plaże.
Rozstaliśmy się z parą, wymieniając numerami telefonów i wróciliśmy do hotelu. Cały wieczór i następny dzień rozmawialiśmy o tym co się wydarzyło, co robiliśmy, jakie są nasze odczucia i pragnienia. Wspólnie doszliśmy do przekonania, że będziemy kontynuować takie zabawy, razem zaczęliśmy i razem będziemy kończyć te seksualne perwersje. Ustaliliśmy, że w niczym nie będziemy się ograniczać i będziemy robić wszystko co przynosi nam zaspokojenie i przyjemność. Chyba, że jedna ze stron będzie przeciwna, to ma to jasno wyartykułować.
Do końca naszego pobytu nad morzem, byliśmy przykładnym małżeństwem, które obchodziło pierwszą rocznicę ślubu. Tak jak przystało na młodożeńców, chodziliśmy trzymając się za ręce, zwiedzaliśmy Kołobrzeg, chodziliśmy po lokalach i kochaliśmy się nieustannie. To były cudowne chwile, które spędziliśmy razem, w których poznaliśmy się jeszcze lepiej. Weszliśmy na inny poziom naszego związku, a to pasowało nam bardzo.
Wróciliśmy do domu, do pracy do obowiązków. Mieszkamy w dużym jednorodzinnym domu z niezłym ogrodem. Na parterze mieszkamy my, a na piętrze mój ojciec. Matka zmarła nagle dwa lata temu. Od tego czasu udaje nam się jakoś współżyć na tych skromnych czterystu metrach kwadratowych. Nie wchodzimy sobie w drogę, a i mamy go na oku, bo nie radził sobie ze śmiercią mamy. Któregoś dnia po powrocie z pracy, Domka pokazuje mi swój nowy zakup, zawsze tak robi z każdym ciuszkiem. Teraz kupiła mikro bikini. Zaproponowała, że przymierzy i mam ocenić jak w nim wygląda.
Wyglądała znakomicie. W jednej chwili byłem przy niej i ruchałem ją we wszystkie dziurki.
To bikini składało się z samych sznureczków materiału. Stanik zakrywał ledwie sutki, a reszta to tasiemki materiału. A majteczki jeszcze mniejsze. Zakrywały tylko łechtaczkę wraz z wargami. Cały wzgórek łonowy, podbrzusze, cala dupeczka w której tkwił wąski paseczek materiału jest goły. Jest prawie naga, wygląda tak, że wszystkie sępy zlecą się na żer. Rżnąłem ją bez opamiętania i chwili przerwy, ruchałem jak automat, a może raczej jak królik. Szybko i mocno. Bardzo szybko, co przyniosło szybki efekt. Zlałem się i to dużo za szybko. Moja kobieta niezbyt zadowolona sama dokończyła moją szybką robótkę. Widzę, że moje bikini bardzo się spodobało, oznajmiła pewnym głosem. Co byś powiedział, gdybym teraz poszła do naszego ogrodu w tym kostiumie opalać się. Co sądzisz, spodoba się Twojemu tacie, zapytała z kokieterią w głosie. Jak Cię w tym zobaczy, to albo zajdzie na atak serca, albo szybko poleci do klopa i zwali sobie, myśląc o Tobie. Jesteś pewna, że to dobry pomysł, aby pokazać się prawie całkiem nago. Będą pytania, niezręczna sytuacja i cholera wie co jeszcze. Twój stary jest taki biedny. Pewnie od dwóch lat nie widział nagiej kobiety, a tutaj będzie mógł sobie popatrzeć, no i ewentualnie ulżyć sobie. Zresztą, coś mi się wydaje, że jestem ekshibicjonistką. Jak będą pytania, to zawsze możemy powiedzieć, że od samego początku jesteśmy naturystami i że nagość to nie problem, a tutaj mam bikini, dodała. Po krótkim namyśle zgodziłem się. W końcu Dominika jest bardzo atrakcyjną dziewczyną i byłem bardzo dumny z tego i nie widziałem problemu, aby pochwalić się tym ojcem.
Dominika wyszła na taras i ułożyła się na leżaku i oddała się opalaniu. Po jakimś czasie pojawił się mój stary, który w innej części ogrodu strzygł trawę. Zobaczywszy Domkę na leżaku, podszedł bliżej i stał chwilę przyglądając się. Ja przyczaiłem się w salonie, by słuchać co powie.
Masz ładny kostium, a nie jest trochę za mały, wszystko masz na wierzchu, wypalił po chwili przyglądania się. Domka dopiero teraz spostrzegła, że nad nią stoi mój stary i mówi. Od zawsze jestem naturystką, więc opalam się nago. Tutaj przy tacie nie wypada, a kostium faktycznie jest mały, ale zasłania wszystko co trzeba, odparła. A mój syn widział Ciebie w tym kostiumie, i nie miał nic przeciwko, zapytał.
Jesteśmy naturystami i nagość jest dla nas normalna. Chodzimy na plażę golasów, gdzie spotykamy innych ludzi. Od niedawna jesteśmy też swingersami. Widzą nas nago w różnych sytuacjach, tutaj ubrałam kostium by osłonić cipkę i sutki, by nie narażać tatę na zbyt duży szok. Jeśli tak, to ja nie mam nic przeciwko, byście tutaj w ogrodzie opalali się na golasa. Mnie to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie. Jesteś bardzo atrakcyjną kobietą, więc widok Twojego nagiego ciała jest dla mnie miły i przyjemny. Jeśli mój syn nie ma nic przeciwko temu, że jego stary podziwia ciało jego żony, to jestem zadowolony. Skoro wyjaśniliśmy sobie jakie jest nasze podejście do nagości, to normalnym będzie zdjęcie tych paseczków i swobodne opalanie, oznajmiła moja suczka. Po tych słowach rozwiązała sznureczki bikini i leżała już nago. Ojciec stał chwilę nad nią i podziwiał ją całą. Jesteś naprawdę piękna i seksowna. Od kiedy bawicie się w większym gronie, zapytał ojciec. Od naszego wyjazdu na pierwszą rocznicę ślubu, to świeża sprawa, odpowiedziała Domka. Idę się czegoś napić i wracam do koszenia trawy, oznajmił idąc w kierunku salonu. Szybko oddaliłem się, by nie zostać złapanym na podsłuchiwaniu. Stary po kilku łykach wody, poszedł dalej walczyć z trawą, a ja podszedłem do Domki i udałem zdziwienie, że leży nago. Nie przyznałem się, że wiem wszystko. Opowiedziała mi wszystko ze szczegółami i stwierdziła, że teraz jak będziemy chcieli opalać się, lub pochodzić nago po mieszkaniu, to nie będzie z tym problemu. Mój stary to akceptuje. Biorąc pod uwagę to co się wydarzyło na naszym wyjedzie, zgoda starego na nagie opalanie, to jest pikuś. Położyłem się obok niej i leżeliśmy tak w promieniach słońca. Ze słonecznego letargu wyrwał nas głos mojego starego. Marcin, wiesz o czym rozmawiałem z Dominiką. Tak. opowiedziała mi wszystko, odparłem. Myślałem nad tym wszystkim co usłyszałem, zadaliście mi klina. Nie spodziewałem się po Was, że tak szybko dojdziecie do takiego etapu w związku małżeńskim, jaki mnie i mamie zajął kilka lat. My też korzystaliśmy z życia i kochaliśmy się z innymi. Były imprezy, zabawy i inne wygłupy w łóżku. Teraz mamy nie ma i smutno mi bez niej. Ale trzeba jakoś żyć. Cieszę się, że Wy dwoje odnaleźliście się w tej całej masie ludzi, że razem macie swoje pasje i zainteresowania. Trzeba korzystać z życia, póki ono jest. Po tych słowach wszedł do salonu, a my zaczęliśmy komentować to co usłyszeliśmy.
Po jakimś czasie podszedł do nas ponownie i trzymając w dłoni kilkanaście płyt dvd powiedział, Tutaj mam nagrane niektóre z naszych zabaw. Jak mam nastrój to je oglądam. Jeśli będziecie mieli ochotę pooglądać, to nie mam nic przeciwko. Przechodzimy na taki etap znajomości, że i ja nie mam się czego wstydzić. Zostawił płyty i poszedł do ogrodu. Postanowiliśmy, że obejrzymy każdą dokładnie, skoro już je mamy, to koniecznie trzeba zobaczyć, jak bawili się moi starzy.
Domka wsadziła mi dłoń w slipy i zaczęła bawić się kutasem. Leżałem zrelaksowany i szczęśliwy, że mam swoją kobietę blisko siebie. Długo nie trzeba było czekać, kutas stał w pełnej okazałości, a Domka zsunęła się do slipek, wyjęła kutasa i bez skrępowania zaczęła go lizać. Miałem obawy, że ojciec nasz przyuważy, ale szybko mijały z każdym ruchem ręki mojej suki, która wkładała go głęboko do ust. Po kilku minutach wskoczyła okrakiem na mojego kutasa i zaczęła mnie ujeżdżać. Jej piersi falowały w rytm podskoków. Czułem się wspaniale, a po sokach jakie wypływały z Domki, wiedziałem, że i ona jest strasznie nagrzana.
Tak jak było to do przewidzenia, ojciec stanął obok nas i zaczął przyglądać się. Usiadł na leżaku obok i dokładnie obserwował jak kutas wsuwa i wysuwa się z mokrej szparki mojej suczki. Oglądał nas dokładnie z każdej strony. Zmieniliśmy pozycję na „Łyżeczkę” przodem do niego i teraz miał Dominikę od przodu. Była na tyle bezczelna i wyuzdana, że patrzyła mu prosto w oczy, dysząc i wyginając się podczas kochania.
Było widać, że spodnie w kroku mojego ojca znacznie zwiększyły objętość. Pała mu stała i chyba tylko wstyd przed nami nie pozwalał mu wyjąć kutasa i zacząć się zabawiać. Obserwował nas z wypiekami na twarzy, albo po prostu było bardzo gorąco. Zaraz się spuszczę, powiedziałem. Po tych słowach Domka poderwała się, wzięła kutasa do ust, a dupeczkę wypięła w kierunku starego. Miał jej dupalka przed twarzą, bardzo blisko, na wyciągnięcie ręki. Dobrze wiedziała co robi i jak najlepiej zaprezentować swoje wdzięki.
Spuściłem się do ust i na twarz mojej suki. Ta cały czas lizała mojego kutasa do ostatniej kropelki spermy. Ojciec wpatrywał się w jej dziurki i oblizywał wyschnięte usta. Wcale mnie to nie dziwi, że się na nią napalił. Dominika działała w ten sposób na wszystkich facetów, chyba, że jest gejem. Trzymając mnie mocno u nasady kutasa, Dominika zapytała. Co sądzisz o tym, by ojciec zabrał się za mnie. Bo skoro widzi nas jak się kochamy, dał nam swoje dvd z jego sekscesami, to tylko kwestia czasu, kiedy przełamiemy krąg tabu. Możemy to zrobić już teraz. Po chwili odpowiedziałem. Logicznie mówisz i i nie ma argumentów przeciw. Nie mam nic przeciwko, wszystko zostanie w rodzinie. Decyduj, mówiąc to spojrzałem na ojca. Ten patrzył podnieconym wzrokiem, to na mnie, na Domkę, to na jej wypiętą dupę z kuszącymi otworkami. Po chwili pochylił się i pocałował pośladek, potem d**gi, by na końcu zagłębić swój język w dziurkach Dominiki. I się zaczęło. Liżąc ją rozpinał spodnie i po chwili uwolnił sterczącego kutasa. Był mniej więcej rozmiarów mojego kutasa, tylko moszna była większa. Wydepilowany, widać, że dbał o siebie. Chwycił jedną ręką biodro Domki, d**gą kutasa i przymierzył do cipki. Pchnął mocno i był już w środku. Ruchał ją jak królik. Mała suka jęczała z rozkoszy, obrabiając mi fiuta. Mogę lać do środka, czy mam iść po gumkę. Zapytał dysząc. Możesz lać gdzie chcesz jestem dobrze zabezpieczona, odpowiedziała moja zdzira. Wtedy mój stary wyjął kutasa z cipy i zapakował w dupę mojej lubej. Ta jeszcze głośniej zaczęła jęczeć i wzdychać. Bez opamiętania ciągnęła mi fiuta i lizała mi jaja i odbyt. Była jak w transie. Zlałem się w niedługim czasie. Pełne usta mojej spermy. Ja też zaraz się spuszczę, wysapał stary i trzymając kutasa w dłoni zbliżył go do ust mojej żony. Chwyciła łapczywie jego ptaka, wkładając głęboko po same migdałki. Kilka ruchów i stary w spazmach rozkoszy ładował swoją spermę w jej usta. Wyssała go do końca i wszystko połknęła. Ojciec opadł zmęczony na leżak, a ja ułożyłem się obok mojej małej kurewki. Cała trójka zmęczona delektowała się spokojem i przeżyciami. Domka pocałowała mnie z języczkiem, mówiąc, kochanie dziękuję Ci że zgodziłeś się na to. Przyssała się do moich ust i długo całowała. Czułem smak spermy mojej i ojca. Nie byłem przyzwyczajony do tego smaku, to było dla mnie nowe doznanie. Widziała moje zakłopotanie i mówi. Kochanie ja łykam spermę, mam jej pełno w ustach, a Ty się krzywisz jak mnie całujesz. Musisz się przyzwyczaić do tego smaku. Teraz jak jesteśmy swingersami, często będziesz czuł smak obcego faceta w swoich ustach. Wiesz, że lubię się całować i chyba mi tego nie będziesz odmawiał. Po tych słowach ponownie pocałowała mnie z języczkiem. I znów miała rację i nie było sensu z tym dyskutować.
Dawno nie ruchałem, a pewne, że tak ładnej kobiety jak Ty Dominiko. Jestem Wam wdzięczny, że się na to zdecydowaliście. Ja z moją zmarłą żoną, też robiliśmy różne rzeczy. Zresztą na płytach jest część z naszych zabaw. Zobaczycie. Powiem szczerze. Męczyłbym się bardzo wiedząc, że macie takie podejście do życia erotycznego, a ja nie mógłbym wyruchać Twojej kobiety. Wybacz mi synu, ale taka jest prawda. Masz wyjątkowo atrakcyjną żonę z niebotycznymi pokładami erotyzmu. Musiałbym cały czas walić konia, a dzięki temu, że zgodziliście się na wspólny seks, mam najgorsze za sobą. Mam nadzieję, że teraz to już będzie tylko lepiej i odnajdziemy się w tej nowej sytuacji. Tak mamy to za sobą, tą niezdrową atmosferę. Dodałem. A ja mam najlepszego teścia na świecie. Kochają mnie, dosłownie i w przenośni, najbliższe osoby, mówiąc to zaśmiała się Domka. Idę się kąpać, idziesz zapytała. Idę, odpowiedziałem.
Tego dnia, jak już wszyscy ochłonęliśmy, było trochę niezręcznie, ale dzień zleciał i dalej było już ok. W kolejnych dniach nie rozmawialiśmy o tym co się wydarzyło. Dla całej trójki, były to normalne dni. Przez te dni oglądaliśmy wszystkie płyty z seksualnymi podbojami moich starych. Działo się na nich całkiem sporo i w różnych układach. Byli tam sąsiedzi, których bym nie podejrzewał o takie zabawy. Był też brat ojca, który na wielu filmach ruchał moją matkę. Była też kuzynka, córka wuja. Kuzynka była ze swoim chłopakiem w kilku akcjach. Na jednej z imprez był murzyn z pałą do kolan. Zadowalał kilka kobiet w tym moją matkę, kuzynkę. Działo się wiele na tych imprezach. Były też motywy bi. Jakiś facet lizał kutasa mojemu staremu podczas gdy ten ruchał jego żonę. Było kilka inspiracji do przeniesienia na nasze życie seksualne. c.d.n.
3 years ago