Jak skurwiłem własną matkę..CZ II
- Młody przygotuj kurwowy anus!!! - Wydał polecenie ten co trzymał moją starą za głowę. A ten najmłodszy wyjął z walizki taki korek analny i bezceremonialnie wepchnął go w dupę mamusi.
- Masz go trzymać i nie zgubić bo będzie kara. - Rozkazał Młody
Matka zaszlochała:
- Panowie co wy robicie? Ja nigdy nie brałam w dupę.
- Mówiłem że suka nie wydaje żadnych odgłosów !!! - Arek PACKA!!!- zawołał a trzeci ze zboczeńców przyniósł takie cos podobnego do łapki na muchy.
- 10 klapów na pizdę - rozkazał Stary.
Arek zaczął klepać cipsko starej, a ta wyła że coś nieprawdopodobnego. W najlepszym pornosach tego nie słyszałem. Po takiej chłoście cipa mamusi okropnie spuchła, ale dało sie zauważyć soki spływające z obrzmiałych warg mojej matki, a w stodole zaczął unosić sie zapach jej niedomytej podnieconej szpaty.
- Musisz byc bardziej interaktywna stara kurwo!!! - rozkazał Stary.
- Czy Panowie są ze mnie zadowoleni? - wychlipiała matka.
- Niedokońca kurwiszonie musisz sie jeszcze wiele nauczyć! - Sciągaj gumiaki i kładź sie na fotel.
Nie zauważyłem wcześniej ale w stodole stał zmontowany przez nich taki specjalny fotel ni to ginekologiczny samolot ni to narzędzie średniowiecznych tortur.
Matka posłusznie położyła się i dała się skrepować. Unieruchomili jej głowę i ręce. Dwóch z nich zajeło sie sflaczałym, ale dość dużym biustem mojej starej. Każdy ciągnął suta w swoja stronę mocno wykrecając. Matka pomna widocznie wcześniejszych kar cichutko chlipała, ale nie wyła już i nie jęczała.
- Bierz do gęby!!! - zaczął Stary. Jego nie wielki kutas zaczął szybko stawać a jaja zrobiły się naprawde ogromne. Dużo spermy musiał mieć.
Matka mlaskała rozkosznie, w pewnym momencie dostała plaskacza w policzek.
- Z wiekszym entuzjazem stara kurwo! - Muszę widzieć że sprawia ci to radość.
Stara z jeszcze wiekszą energią zabrała się za obsiorbywanie pindola Starego.
- Teraz jaja otwórz ryja - rozkazał. Matka rozwarła szeroko japę a ten wepchnął jej swojego wora.
Stara zaczęła się dusić.
- Spokojnie dasz radę - Arek gotów? - Tak Szefie - Odpowiedział zapytany.
- To dawaj - Stary wyjął mokry wór z ust mamusi i podtrzedł od strony mocno wypiętej i okropnie spuchniętej pizdy.
- Usztywniaj Arka suko - To powiedziawszy wyjął z jej dupy korek i załadował tam swojego kutasa.
Matka zesztywniała z rozkoszy. Jej dupa pulsowała entuzjastycznie a usta obrabiały w tym czasie pałę Arka.
Stary szybko skończył pierdolenie anusa mojej matki i zalał jej dupę ogromną ilościa soków bo aż wyciekało z rowa. W tym momencie Arek krzyknął:
- Uważaj stara krowo nie gryź!!! - i chlasnął na odlew 2 plaskacze po gębie.
- Czy Panowie są ze mnie zadowoleni? - zapytała ze łzami w oczach moja mamusia.
- Nie kurwa bo nie umiesz sie opanować - Młody WIBRO!!! - Dwóch natychmiast złapało za uwalane kurzym gównem nogi starej, a młody bez ceregieli wepchnął potężne dildo w opuchniętą zmaltretowana pizdę mojej matki i zaczął szybko ją pierdoli, a u mnie wstyd przyznać w majtach urósł gigant i stał tak sobie jak świeca.
Stara wyła okropnie, piździsko musiało ją nieludzko boleć nawet plaskacze jakie zbierała w tym czasie na gębe sprzedawane przez Arka nie mogły jej uspokoić. Po około minucie takiego gwałtu Stary kazał Młodemu zaprzestać orcowania i rzekł:
- Teraz spokojnie jednego usztywniaż gebą a d**gi w tym czasie wali cie w dupsko. Zrozumiałaś suko?
- Tak dziękuję. Czy Panowie są ze mnie zadowoleni? - wychlipiała.
- Stul japę i zasuwaj!!!
Po około pół godziny takiej zabawy wszyscy byli już spuszczeni tylko ja z opuchniętym fiutem w spodniach stałem w kącie i się przyglądałem.
Panowie usiedli na fajeczkę, a Andrzej czwarty pojeb z tej paczki oswobodził mamusię. Myślałem, że to będzie koniec, ale myliłem się. Kazał matce rozkraczyć się w wepchnął w jej posklejaną przyprószoną siwizną cipę piłeczkę wielkości piłki od tenisa. Piłka zniknęła szybko w opuchniętych warach mojej starej.
- Teraz ukucniesz i będziesz naszą Kwoką - powiedział - Pokażesz jak kwoki znoszą jaja!!!.
- Panowie czy mogę do toalety? - Zapytała pokornym głosem.
- Ani mi się waż kurwo i nawet nie myśl żeby tu nasikać trzymaj szczyny dopóki nie pozwolę! - To był Stary.
Matka kucneła i zaczeła przenosić ciężar ciała z jednej nogi na d**gą jednocześnie machając łokciami (po prostu zaczęła udawać kurę).
- ko.ko.ko.ko - rozległo się w stodole.
- Ruszaj się trochę nie drepcz w miejscu!!! - padło kolejne polecenie.
Matka zaczęła pomału poruszać sie po stodole, jej ujebane kurzym gównem nogi i tłusta blada dupa odbijała sie wyraźnie w świetle reflektora który zapalili bo już robiło się ciemnawo.
- ko ko ko ko. - Gderała stara a panowie w tym czasie się relaksowali.
- Możesz znieść jajo kwoko - rozkazał Stary -Tylko tak żebyśmy dobrze wszystko widzieli.
Matka stanęła cipą w stronę swoich Panów rozkraczyła sie najszerzej jak mogła i zaczęła przeć.
Piłka pomału zaczęła wysuwać się z wielgachnej pochwy starej kurwy.
-ko.ko.ko - gdakała i parła dalej
W tym momecie piłka wystrzeliła z piździaska prawie 60 letniej baby z niesamowitym impetem (co za moc w tak rozjebanej już bądź co bądź piździe), i potoczyła się po podłodze. W momencie gdy wystrzeliła z oczu popłynęły łzy, pochwa musiała strasznie boleć.
- SZYYYYYYYYY..........
Niestety pęcherz mamusi również nie wytrzymał parcia i potężne strugi moczu dosłownie lały się gdzie popadło.Lała jak prawdziwa krowa. Do góry, do przodu na boki. Oddawała mocz dobre 15 - 20 sekund.
- No i co narobiłaś kurwo jedna smierdząca? - Jak chcesz być krową to będziesz traktowana jak krowa!! - To znowu Stary.
Na sam koniec, gdy już sie wypróżniła kazali jej usiąść na tym wielkim dildo i trzepać sobie kutasy.
Obrabiała dwóm na raz, trzeci pakował w japę. Stary stał za matką i dopychał ja za ramiona do ziemi żeby jak najdalej wepchnąć to olbrzymie dildo.
Matka znowu zaczęła wyć.
- Im szybciej nas doprowadzisz tym lepiej dla ciebie stara niedomyta pizdo.
Matka skończyła po około 20 minutach i ospermiona jak rasowa gwiazda porno przewróciła się na bok. Stary wyjął dildo z obolałej pizdy i podszedł do mnie.
- Dobra sucz jeszcze wymaga ułożenia, ale chętnie to powtórzymy. Na pizdę przyłożyć kompres z rumianku 2 - 3 dni i będzie jak nowa hehehe.
Dość szybko się ubrali i spakowali. Podziękowali za gościnę i dołożyli 200 zeta za możliwość policzkowania mamusi.
Podszedłem do starej, mruczała jak marcowa kotka te dildo to chyba było to co potrzebowała najbardziej. Przyglądałem się napuchniętym sutom, które wyglądały jak wentyle od Stara, zaczerwienionemu odbytowi z resztkami spermy tych zboków, posklejanej przyprószonej siwizną cipie i powiedziałem:
- Mamo chodź trzeba się umyć.
- Jeszcze chwilkę - odrzekła - Tak mi dobrze.
Stałem jak zbaraniały.. DOBRZE!!! Po takim szmaceniu i jebaniu???
I wtedy nagły impuls. Wyjąłem swoją pałę i zbliżyłem do anusa mamusi.
- Synku proszę..pupa mnie boli!!!
Ale nie posłuchałem. Wepchnąłem szybko, głęboko. Stara znowu załkała ale dupę wypięła od razu.
Czegoś się nauczyła.
- Masz go trzymać i nie zgubić bo będzie kara. - Rozkazał Młody
Matka zaszlochała:
- Panowie co wy robicie? Ja nigdy nie brałam w dupę.
- Mówiłem że suka nie wydaje żadnych odgłosów !!! - Arek PACKA!!!- zawołał a trzeci ze zboczeńców przyniósł takie cos podobnego do łapki na muchy.
- 10 klapów na pizdę - rozkazał Stary.
Arek zaczął klepać cipsko starej, a ta wyła że coś nieprawdopodobnego. W najlepszym pornosach tego nie słyszałem. Po takiej chłoście cipa mamusi okropnie spuchła, ale dało sie zauważyć soki spływające z obrzmiałych warg mojej matki, a w stodole zaczął unosić sie zapach jej niedomytej podnieconej szpaty.
- Musisz byc bardziej interaktywna stara kurwo!!! - rozkazał Stary.
- Czy Panowie są ze mnie zadowoleni? - wychlipiała matka.
- Niedokońca kurwiszonie musisz sie jeszcze wiele nauczyć! - Sciągaj gumiaki i kładź sie na fotel.
Nie zauważyłem wcześniej ale w stodole stał zmontowany przez nich taki specjalny fotel ni to ginekologiczny samolot ni to narzędzie średniowiecznych tortur.
Matka posłusznie położyła się i dała się skrepować. Unieruchomili jej głowę i ręce. Dwóch z nich zajeło sie sflaczałym, ale dość dużym biustem mojej starej. Każdy ciągnął suta w swoja stronę mocno wykrecając. Matka pomna widocznie wcześniejszych kar cichutko chlipała, ale nie wyła już i nie jęczała.
- Bierz do gęby!!! - zaczął Stary. Jego nie wielki kutas zaczął szybko stawać a jaja zrobiły się naprawde ogromne. Dużo spermy musiał mieć.
Matka mlaskała rozkosznie, w pewnym momencie dostała plaskacza w policzek.
- Z wiekszym entuzjazem stara kurwo! - Muszę widzieć że sprawia ci to radość.
Stara z jeszcze wiekszą energią zabrała się za obsiorbywanie pindola Starego.
- Teraz jaja otwórz ryja - rozkazał. Matka rozwarła szeroko japę a ten wepchnął jej swojego wora.
Stara zaczęła się dusić.
- Spokojnie dasz radę - Arek gotów? - Tak Szefie - Odpowiedział zapytany.
- To dawaj - Stary wyjął mokry wór z ust mamusi i podtrzedł od strony mocno wypiętej i okropnie spuchniętej pizdy.
- Usztywniaj Arka suko - To powiedziawszy wyjął z jej dupy korek i załadował tam swojego kutasa.
Matka zesztywniała z rozkoszy. Jej dupa pulsowała entuzjastycznie a usta obrabiały w tym czasie pałę Arka.
Stary szybko skończył pierdolenie anusa mojej matki i zalał jej dupę ogromną ilościa soków bo aż wyciekało z rowa. W tym momencie Arek krzyknął:
- Uważaj stara krowo nie gryź!!! - i chlasnął na odlew 2 plaskacze po gębie.
- Czy Panowie są ze mnie zadowoleni? - zapytała ze łzami w oczach moja mamusia.
- Nie kurwa bo nie umiesz sie opanować - Młody WIBRO!!! - Dwóch natychmiast złapało za uwalane kurzym gównem nogi starej, a młody bez ceregieli wepchnął potężne dildo w opuchniętą zmaltretowana pizdę mojej matki i zaczął szybko ją pierdoli, a u mnie wstyd przyznać w majtach urósł gigant i stał tak sobie jak świeca.
Stara wyła okropnie, piździsko musiało ją nieludzko boleć nawet plaskacze jakie zbierała w tym czasie na gębe sprzedawane przez Arka nie mogły jej uspokoić. Po około minucie takiego gwałtu Stary kazał Młodemu zaprzestać orcowania i rzekł:
- Teraz spokojnie jednego usztywniaż gebą a d**gi w tym czasie wali cie w dupsko. Zrozumiałaś suko?
- Tak dziękuję. Czy Panowie są ze mnie zadowoleni? - wychlipiała.
- Stul japę i zasuwaj!!!
Po około pół godziny takiej zabawy wszyscy byli już spuszczeni tylko ja z opuchniętym fiutem w spodniach stałem w kącie i się przyglądałem.
Panowie usiedli na fajeczkę, a Andrzej czwarty pojeb z tej paczki oswobodził mamusię. Myślałem, że to będzie koniec, ale myliłem się. Kazał matce rozkraczyć się w wepchnął w jej posklejaną przyprószoną siwizną cipę piłeczkę wielkości piłki od tenisa. Piłka zniknęła szybko w opuchniętych warach mojej starej.
- Teraz ukucniesz i będziesz naszą Kwoką - powiedział - Pokażesz jak kwoki znoszą jaja!!!.
- Panowie czy mogę do toalety? - Zapytała pokornym głosem.
- Ani mi się waż kurwo i nawet nie myśl żeby tu nasikać trzymaj szczyny dopóki nie pozwolę! - To był Stary.
Matka kucneła i zaczeła przenosić ciężar ciała z jednej nogi na d**gą jednocześnie machając łokciami (po prostu zaczęła udawać kurę).
- ko.ko.ko.ko - rozległo się w stodole.
- Ruszaj się trochę nie drepcz w miejscu!!! - padło kolejne polecenie.
Matka zaczęła pomału poruszać sie po stodole, jej ujebane kurzym gównem nogi i tłusta blada dupa odbijała sie wyraźnie w świetle reflektora który zapalili bo już robiło się ciemnawo.
- ko ko ko ko. - Gderała stara a panowie w tym czasie się relaksowali.
- Możesz znieść jajo kwoko - rozkazał Stary -Tylko tak żebyśmy dobrze wszystko widzieli.
Matka stanęła cipą w stronę swoich Panów rozkraczyła sie najszerzej jak mogła i zaczęła przeć.
Piłka pomału zaczęła wysuwać się z wielgachnej pochwy starej kurwy.
-ko.ko.ko - gdakała i parła dalej
W tym momecie piłka wystrzeliła z piździaska prawie 60 letniej baby z niesamowitym impetem (co za moc w tak rozjebanej już bądź co bądź piździe), i potoczyła się po podłodze. W momencie gdy wystrzeliła z oczu popłynęły łzy, pochwa musiała strasznie boleć.
- SZYYYYYYYYY..........
Niestety pęcherz mamusi również nie wytrzymał parcia i potężne strugi moczu dosłownie lały się gdzie popadło.Lała jak prawdziwa krowa. Do góry, do przodu na boki. Oddawała mocz dobre 15 - 20 sekund.
- No i co narobiłaś kurwo jedna smierdząca? - Jak chcesz być krową to będziesz traktowana jak krowa!! - To znowu Stary.
Na sam koniec, gdy już sie wypróżniła kazali jej usiąść na tym wielkim dildo i trzepać sobie kutasy.
Obrabiała dwóm na raz, trzeci pakował w japę. Stary stał za matką i dopychał ja za ramiona do ziemi żeby jak najdalej wepchnąć to olbrzymie dildo.
Matka znowu zaczęła wyć.
- Im szybciej nas doprowadzisz tym lepiej dla ciebie stara niedomyta pizdo.
Matka skończyła po około 20 minutach i ospermiona jak rasowa gwiazda porno przewróciła się na bok. Stary wyjął dildo z obolałej pizdy i podszedł do mnie.
- Dobra sucz jeszcze wymaga ułożenia, ale chętnie to powtórzymy. Na pizdę przyłożyć kompres z rumianku 2 - 3 dni i będzie jak nowa hehehe.
Dość szybko się ubrali i spakowali. Podziękowali za gościnę i dołożyli 200 zeta za możliwość policzkowania mamusi.
Podszedłem do starej, mruczała jak marcowa kotka te dildo to chyba było to co potrzebowała najbardziej. Przyglądałem się napuchniętym sutom, które wyglądały jak wentyle od Stara, zaczerwienionemu odbytowi z resztkami spermy tych zboków, posklejanej przyprószonej siwizną cipie i powiedziałem:
- Mamo chodź trzeba się umyć.
- Jeszcze chwilkę - odrzekła - Tak mi dobrze.
Stałem jak zbaraniały.. DOBRZE!!! Po takim szmaceniu i jebaniu???
I wtedy nagły impuls. Wyjąłem swoją pałę i zbliżyłem do anusa mamusi.
- Synku proszę..pupa mnie boli!!!
Ale nie posłuchałem. Wepchnąłem szybko, głęboko. Stara znowu załkała ale dupę wypięła od razu.
Czegoś się nauczyła.
4 years ago